Salon Dziennikarski Floriańska 3: Komorowski prezydentem na wygnaniu? Prof. Żaryn: "Trwanie w zakłamaniu powinno trafić do śmietnika, PO inaczej nie potrafi"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/Radio Warszawa
Fot. wPolityce.pl/Radio Warszawa

W drugiej części audycji goście Jacka Karnowskiego rozmawiali o obecności na scenie politycznej Pawła Kukiza, statusie Bronisława Komorowskiego i kandydacie, a może raczej kandydatce PiS na premiera.

Jako pierwszy głos zabrał prof. Jan Żaryn.

Wydaje się, że pan Kukiz ma światopogląd dość jasny i zresztą w rozmowach prywatnych i publicznie ujawniał go w sposób jednoznaczny – swoje przywiązane do tradycji, do polskości, przy jednoczesnym antyklerykalizmie i kilku innych podobnych cechach

— zauważył redaktor naczelnych miesięcznika „wSieci Historii”.

Istotą jest w tej chwili to, że nie do końca zdarne ruchy Pawła Kukiza są refleksją pt. czy ja udźwignę, co ja zrobiłem. Za plecami pana Pawła Kukiza zaczynają ustawiać się ludzie, których on nie ogarnia. On ma teraz problem, bo jeżeli sformalizuje ten ruch w formie partii, to może okazać się, że utracił kontrolę nad rzeczywistością. W Przemyślu jako kukizowiec ujawnił się Marek Dyduch. Z drugiej strony ujawnia się jakiś pan od Ruchu Palikota i już jest kukizowcem. Oni żerują na niewiedzy społeczeństwa

— powiedział prof. Żaryn.

Historyk i publicysta zwrócił również uwagę na brak spójności ideowej w środowisku Pawła Kukiza.

Paweł Kukiz nie ma tylko kontroli w sensie przywództwa, ale również światopoglądowym. Moim zdaniem ma tego świadomość, bo jak na razie robi wszystko wskazując, że ma stan refleksji

— zauważył prof. Żaryn.

Myślę, że Kukiz ma duży problem, zbiegają do niego ludzie z różnych środowisk, wnoszący różny bagaż, często gorszy, mają bardzo różne oczekiwania co do tego, co powinien zrobić. Mają również duże oczekiwania odnośnie kierunku ideowego. Dlatego kukizowcy zapowiadają, że w pewnych sprawach nie będzie stanowiska, co znaczy, że ta oferta będzie niepełna. Wyborcy Kukiza, jak wykazują ich zachowania i badania oraz to, że w II turze zagłosowali na Bronisława Komorowskiego, to pokazuje, że to nie jest jednorodna masa. Rozumienie antysystemowości może być bardzo dziwne. Czy Kukiz dowiezie to poparcie? Tego nie wiem. Nic jeszcze nie jest przesądzone. Może być tak, że ten klub zawrze porozumienie z PiS. A może tez się rozpadnie. Może tez być tak,ze Kukiz nie będzie dążył do koalicji, tylko postawi na neutralność, co zresztą i tak może zakończyć się rozpadem klubu. Tyle,ze wówczas nie byłoby większościowej koalicji, tylko mniejszościowe rządy, w której PiS musiałby negocjować  z Kukizem

— powiedział Piotr Skwieciński.

« poprzednia strona
123
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych