Schetyna krytykuje agresywny styl Komorowskiego: W kampanii prezydenta powinno pojawić się „coś bardziej pozytywnego”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Sprawę zlecenia podpalenia budki przed ambasadą Rosji należy wyjaśnić, „by nie budować ewentualnych problemów” – stwierdził Grzegorz Schetyna, szef resortu spraw zagranicznych. A później skrytykował styl kampanii Bronisława Komorowskiego? - Teraz powinno pojawić się „coś bardziej pozytywnego” - ocenił szef MSZ.

Wszystko co dotyczy tych trudnych relacji polsko-rosyjskich, zawsze będzie bardzo szczegółowo opisywane. Uważam, że to jest taki kazus, który potwierdza, że tu wszystko jest prowadzone w sposób transparentny i oczywisty. (…) Każda taka rozmowa, każde takie oskarżenie czy supozycja, które się znajdują w takich rozmowach będą wyjaśniane

— podkreśla Schetyna i wyjaśnia, że nie razi go język nagranych polityków, ponieważ były „gorsze zdania nie tłumaczy takich „kwiatków” i „przecinków”.

Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna podkreślił na antenie Radiowej „Trójki”, że wszystkie wątki, domniemania, które pojawiają się w tzw. aferze podsłuchowej powinny być wyjaśnione.

Odniósł się w ten sposób do informacji o kolejnych nagraniach rozmów polityków w restauracji. Według tych nagrań szef CBA Paweł Wojtunik miał mówić, że podpalenie zlecił ówczesny szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz.

Natomiast oceniając kampanię wyborczą Bronisława Komorowskiego i jej wpływ na wybory parlamentarne Schetyna wyraził nadzieję, że nie będzie ona miała wpływu na wybory w listopadzie.

Jesteśmy w tej kwestii zakładnikami wyników pierwszej tury i dobrego wyniku Pawła Kukiza. Wybory parlamentarne i wybory prezydenckie to zupełnie coś innego. Tu głosuje się nie na jedną listę, na jednego kandydata tylko na wielu

— konkludując, że to będzie zupełnie inna kampania i zupełnie inne wybory.

Tłumaczył on także, że nie ma szans na nieustanne wspieranie Komorowskiego, ponieważ  ma bardzo dużo obowiązków jako minister spraw zagranicznych.

Jednocześnie ujawnił, że – jego zdaniem – teraz w kampanii prezydenta powinno pojawić się „coś bardziej pozytywnego”.

Trwają poszukiwania pomysłów na tą ostatnią prostą kampanii. (…) I teraz musi być coś bardziej pozytywnego  w sensie formatowy, czyli wizji prezydentury

— zauważył Schetyna.

Rozmawiać z ludźmi trzeba i trzeba ich potrafić słuchać, a w kampanii wyborczej to jest zawsze ważne i to nie dla spektaklu, tylko dlatego żeby wiedzieć, gdzie jest miejsce każdego polityka. Musi wiedzieć, że zależy od wyborców i wyborczego głosu. Pokora i szacunek,  dla tych, który decydują o naszym kraju i nas – polityków, jest zawsze bardzo ważne

— ocenił szef MSZ.

CZYTAJ TAKŻE: Manipulacje Komorowskiego w debacie z Dudą skompromitowały prezydenta. Pokazał, że zwyciężać potrafi tylko w brudnej grze

mmil/polskieradio.pl


TYLKO U NAS zakazana książka Wojciecha Sumlińskiego! „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”.

Publikacja odsłania niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego, sięgające do mrocznego świata służb tajnych, które współtworzyły polską mafię.

Pozycja w ciągłej sprzedaży wSklepiku.pl. Polecamy!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych