Bronisław Komorowski i zaprzyjaźniona z nim gazeta Michnika znowu urządzili sobie ustawkę medialną. Żeby było bardziej cywilizowanie, to nazwali ją z angielskiego „hangout”.
Zabawa w „debatę” tym razem polegała na tym, że prezydent odpowiadał na „pytania od ludu”, czyli autorstwa internautów. Moderatorem był przedstawiciel organu Michnika, więc efekt oczywiście łatwy do przewidzenia: kandydat Platformy Obywatelskiej przeszedł „debatę” bezstresowo i na luzie.
A tymczasem Internet przygotował serię pytań do obecnego lokatora Pałacu Namiestnikowskiego. Szkoda, że prezydent-ustawka nigdy na nie nie odpowie.
Kto organizował i płacił za Pańskie polowania w Rosji?
— chciał się dowiedzieć Cezary Gmyz.
Nasz redakcyjny kolega miał łatwiejsze pytanie do głowy państwa, bo z dziedziny ortografii:
Jak się pisze: „poraszka” czy „porarzka”?
— dociekał Krzysztof Fausette.
Były też pytania podchwytliwe:
Dużo Pan dziś mówił o szansie dla Młodych. Co zrobił Pan przez 5 lat, aby została podwyższona kwota wolna od podatku?
A to pytanie musiałoby przyprawić naszego pana prezydenta o palpitacje:
R. Szeremietiew okazał się niewinny. Czy dotrzyma Pan słowa i odejdzie z polityki, jak wcześniej zapowiadał?
Ten pytający musiał być bez serca:
Dlaczego, choć mieni się Pan kandydatem obywatelskim, nie poparł żadnej obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej jako Prezydent?
— nawiązał internauta do losów milionów głosów Polaków pod różnymi projektami ustaw, które trafiły do niszczarki
Red. Gmyz znowu nie wytrzymał:
Czy mógłby pan odpowiedzieć kto był najlepszym prezydentem w dziejach i dlaczego Komorowski?
A tu kolejne „bolesne” pytanie:
Panie Prezydencie, dlaczego podpisał Pan podniesienie wieku emeryt, choć obiecywał Pan możliwość wyboru?
Były jeszcze pytania tzw. kompetencyjne, np. o znajomość jeżyków obcych. I wiele innych. Dlaczego pan prezydent ich nie otrzymał?
Wyjaśnił to Łukasz Warzecha z „wSieci”:
Spokojnie, nad #HangoutPBK czuwa doświadczony towarzysz redaktor z Tok FM. Nie zada żadnego z waszych nienawistnych pytań.
Jedna z komentatorek postawiła najlepszą – naszym skromnym zdaniem – kropkę nad i nad „debatą”
To nie był #HangoutPBK a hangover.
Czyli po angielsku – kac.
Slaw/ „Twitter.com”
Polecamy nowe wydanie tygodnika „wSieci” a w nim m.in : tajemnicze interesy prezydenta, Jürgen Roth o katastrofie smoleńskiej, rozmowa braci Karnowskich ze Zbigniewem Ziobrą i dodatek specjalny - „Kłamstwo katyńskie”.
„wSieci” - Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/241040-to-nie-byl-hangout-a-hangover-dobra-zabawe-w-debate-medialna-prezydenta-komorowskiego-gwarantowala-gazeta-michnika