Od początku sprawa Mariusza Kamińskiego była działaniem politycznym, którego celem jest tylko i wyłącznie usunięcie go z działalności publicznej. Tak odczytuję ten wyrok i całą sprawę
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl *Zbigniew Girzyński, były poseł PiS, obecnie niezrzeszony.
wPolityce.pl: PiS po wyroku na Mariusza Kamińskiego stanął za nim murem, zaznaczając, że solidaryzuje się ze swoim posłem. Tymczasem ta sama partia przy okazji np. sprawy Sławomira Nowaka wzywała często, by został wyrzucony z PO i zrzekł się mandatu. Stanowisko wobec Kamińskiego to nie przejaw hipokryzji?
Zbigniew Girzyński: Na pewno Platforma Obywatelska będzie tę sprawę wykorzystywała właśnie do wykazywania niekonsekwencji PiS. Nie mam cienia wątpliwości, że to się będzie działo. Widzieliśmy to już zresztą w wypowiedziach polityków Platformy. Są to jednak sprawy zupełnie nieporównywalne. Od początku sprawa Mariusza Kamińskiego była działaniem politycznym, którego celem jest tylko i wyłącznie usunięcie go z działalności publicznej. Tak odczytuję ten wyrok i całą sprawę.
Dlaczego Kamińskiego ktoś chciałby usuwać z życia publicznego? Co miałoby za tym stać?
To jest polityk stosunkowo młody. Wyłączenie go z aktywnego życia politycznego, a do tego zmierza ten wyrok, jest dokładnie tego typu działaniem. Jest człowiek, który wydaje się być niebezpiecznym, więc trzeba się go pozbyć.
Zna Pan Mariusza Kamińskiego nie od dziś, zapewne słyszał Pan wyrok i słowa sędziego. Jest Pan pewien, że Mariusz Kamiński i jego współpracownicy z CBA są „czyści”?
Nie mam wątpliwości dotyczących uczciwości postępowania Mariusza Kamińskiego. Wydaję mi się, że w takich sprawach jak walka z korupcją państwo musi mieć wszelkie możliwości, by zwalczać łapownictwo. Ono szkodzi Polsce, szkodzi gospodarce. To, co zrobił sąd w tej sprawie, idąc o wiele dalej niż chciała prokuratura, pokazuje jasno, że są w Polsce środowiska, którym zwalczanie korupcji jest nie na rękę. One będą robić wszystko, używać wszelkich instrumentów, by takich działań więcej już nie było. A na pewno będą działać tak, by ci, którzy się takich działań podejmują, mieli świadomość, że te środowiska mogą się latami mścić.
Wyrok na Kamińskiego wywołał spore poruszenie. Dużo komentarzy wskazywało na surowość wyroku i jego absurdalność. Jednak wywołał on radość na Czerskiej. Wojciech Czuchnowski wydawał się zachwycony wyrokiem i wskazywał, że to nie koniec, że liczy na skazanie Antoniego Macierewicza i Tomasza Kaczmarka.
„GW” to jest organ III RP. Jak tak bardzo „Wyborczej” i temu środowisku zależy na tym, by wszystko było super przejrzyste i zgodne z prawem, niech red. Czuchnowski zastanowi się, jaka podstawa prawa była, gdy Michnik nagrywał Rywina… Środowisko „GW” działa tak, że gdy jest mu coś na rękę to jest zdolne do wszelkich metod, zaś jeśli jest im to nie na rękę, to będę to zwalczali bardzo bezwzględnie i brutalnie, co dzieje się właśnie w sprawie Kamińskiego.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/239782-girzynski-o-wyroku-na-kaminskiego-to-pokazuje-ze-sa-w-srodowiska-ktorym-zwalczanie-korupcji-jest-nie-na-reke-nasz-wywiad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.