Rzecznik PiS Marcin Mastalerek skomentował kampanijną wizytę Bronisława Komorowskiego w oborze, gdzie na prezydenta czekały krowy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kampania Komorowskiego… w oborze. Prezydent do krowy: „Palec possiesz?”
Szkoda, że do tej obory pan prezydent Komorowski nie wjechał bronkobusem. Tak jak na swoją konwencję, która była w hali
— powiedział Mastalerek dziennikarzom w Sejmie.
Słyszeliśmy już o szogunach, o brudnych nogach, teraz słyszymy: „possij palec”. Taka kampania. No dalej, prosimy o więcej! Więcej prezydenta Komorowskiego! Niech więcej mówi, to będzie miał więcej wpadek
— wzywał rzecznik PiS.
I dodał:
To było oczywiste. Prezydent siedział pod żyrandolem pięć lat, chował się w Belwederze. Polacy zapomnieli o tym, że co wystąpienie Komorowskiego to wpadka. Teraz każdy jego dzień jest nową wpadką.
Jeszcze trochę, a okaże się, że Bronisław Komorowski jest Wybitnym Sprawcą Incydentów (w skrócie WSI) na rzecz kampanii Andrzeja Dudy.
JKUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/236886-mastalerek-o-spotkaniu-komorowskiego-z-krowami-szkoda-ze-do-tej-obory-nie-wjechal-bronkobusem-no-dalej-prosimy-o-wiecej