Piechociński tłumaczy się z "gróźb" wobec Modzelewskiego: "Powiedziałem, że będę krzyczał na cały świat. Jeśli to groźba, to jest ciekawie..."

Jeśli to jest groźba, no to jest ciekawie…

— ocenił Janusz Piechociński, komentując na antenie radiowej Trójki słowa prof. Witolda Modzelewskiego, który ujawnił we wtorek, że wicepremier z PSL… groził mu.

CZYTAJ TAKŻE: Prof. Modzelewski ujawnia: Piechociński mi groził! „Powiedział, że jak będę występował przeciwko bankom, to mnie oskarży”

Minister gospodarki opowiadał dziś o swojej wersji tego zdarzenia.

Powiedziałem, że 20 lat temu namówił mnie pan na VAT, my dalej to poprawiamy, a pan żyje z tego VAT. Powiedziałem: „Jak pan namawia do tych pozwów zbiorowych, to mam nadzieję, że pan świadczy usługę frankowiczom gratis”

— tłumaczył Piechociński.

Jak mówił, jego groźba była żartem i dotyczyła słów, że „gdyby było inaczej, to będzie krzyczał na cały świat”. Piechociński zapewnił, że rozmowa zakończyła się uśmiechem i podaniem sobie rąk.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prof. Modzelewski o kulisach gróźb Piechocińskiego: „Puściły mu nerwy. Rząd nic nie robi ws. frankowiczów!” NASZ WYWIAD

lw, Trójka

---

Nowy numer „wSieci” już w kioskach! A w nim m.in.o narkotykowych ekscesach polskich elit, wywiad z Borysem Tarasiukiem, byłym ministrem spraw zagranicznych Ukrainy i uczestnikiem pomarańczowej rewolucji, nowe ustalenia w sprawie katastrofy smoleńskiej, a także o ozdobnej funkcji Donalda Tuska.

„wSieci” - Największy konserwatywny tygodnik w Polsce  w sprzedaży także w formie e-wydania.

Więcej na:http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html