Rzecznik PiS o pomówieniu Warzechy przez Kulczyckiego: „Takie insynuacje są poniżej standardów dziennikarskich”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. youtube.com
fot. youtube.com

Rzecznik PiS Marcin Mastalerek ostro zareagował na insynuowanie przez prezentera TVP Info Jarosława Kulczyckiego, że Łukasz Warzecha, publicysta tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl, bierze pieniądze za udział w kampanii Andrzeja Dudy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Puszczają nerwy? Dziennikarz telewizji publicznej obraził na wizji publicystę portalu wPolityce.pl za… krytykę konwencji Bronisława Komorowskiego

Publikujemy całość oświadczenia Marcina Mastalerka.

W trakcie wczorajszego programu „Z Dnia na dzień” emitowanego na antenie TVP Info z ust redaktora Jarosława Kulczyckiego padła insynuacja, że redaktor Łukasz Warzecha opłacany jest przez sztab Andrzeja Dudy. To kłamstwo bezpośrednio uderza w redaktora Warzechę , bo dotyka najważniejszej dla każdego dziennikarza sfery niezależności dziennikarskiej. Kłamstwo to uderza także w sztab wyborczy i Andrzeja Dudę, bo sugeruje nam opłacanie dziennikarza.

Łukasz Warzecha ani żaden inny dziennikarz nie „bierze pieniędzy” od sztabu wyborczego Andrzeja Dudy ani Prawa i Sprawiedliwości.

Takie insynuacje są poniżej standardów dziennikarskich, dlatego powinny spotkać się ze stanowczą reakcją prezesa TVP pana Juliusza Brauna, oraz osób nadzorujących pracę redakcji TVP Info i redaktora Kulczyckiego.

W związku z tą kłamliwą sugestią zwrócimy się do prezesa TVP, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Komisji Etyki TVP o zajęcie stanowiska w tej sprawie, i wyciągnięcie konsekwencji wobec redaktora Kulczyckiego. Reakcja na zachowanie naruszające standardy dziennikarskie powinna być stanowcza i natychmiastowa. Brak takiej reakcji stosownych władz TVP odczytany będzie jako tolerowanie zachowania niegodnego dziennikarza mediów publicznych, a wręcz przyzwalanie na zachowanie poniżej standardów dziennikarskich.

Władze TVP oraz KRRiT powinny zadbać o bezstronne relacjonowanie kampanii wyborczej przez telewizję mającą w nazwie przymiotnik „publiczna”, tak by nie przekształciła się ona w telewizyjne studio wyborcze Bronisława Komorowskiego.

Mamy nadzieję, że środowisko dziennikarskie surowo oceni zachowanie pana Jarosława Kulczyckiego, że insynuacje i pomówienia spotkają się z potępieniem wszystkich mediów i dziennikarzy.

Pamiętajcie Państwo, że wczoraj ofiarą pomówienia padł redaktor Warzecha, ale jutro czy pojutrze może to być każdy z Was, jeśli tylko użyje porównania, które choć nikogo nie obraża, nie jest po myśli obecnej władzy.

CZYTAJ TEŻ: List do Jacka Rakowieckiego, rzecznika TVP. „Czy standardem w TVP jest oskarżanie komentatorów o branie pieniędzy od partii politycznych?”

JKUB

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych