Nad głową Kazimierza Marcinkiewicza przetacza się ogromna burza, którą za pośrednictwem tabloidów rozpętała jego żona Izabela. Zdaniem politologów kompromitujące byłego premiera opowieści o jego małżeństwie oznaczają koniec politycznej kariery.
Dla mnie ten polityk jest kompletnie skompromitowany, bezideowy. On sam nie wie, czego chce. Skończył się, kiedy zostawił pierwszą żonę z dziećmi. Odkąd poznał młodą partnerkę, kompletnie się pogubił. A informacje ujawniane przez nią tylko to potwierdzają. Polityka go przerosła, za bardzo uwierzył w siebie
— podkreśla w rozmowie z „Super Expressem” politolog prof. Kazimierz Kik.
Również dr Rafał Chwedoruk nie daje Marcinkiewiczowi żadnych szans.
Trudno sobie wyobrazić, by jakakolwiek partia polityczna chciała zaryzykować i wziąć w obronę Marcinkiewicza i jego kiepsko prezentujący się ostatnio autorytet
— zauważa Chwedoruk w „SE”.
Od jakiegoś czasu rywalizacja między partiami weszła również na poziom wizerunkowy, więc każdy błąd, także na tle osobistym będzie przez konkurencję wytykany
— dodaje politolog.
Jeśli te prognozy się sprawdzą, Marcinkiewicz może pożegnać się ze swoimi ambitnymi planami o powrocie do wielkiej polityki.
bzm/”Super Express”
Czytaj także: Marcinkiewicza broni matka: „Nie wierzę, że Kazik tak skrzywdził Isabel. To są oszczerstwa”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/229902-marcinkiewicz-nie-pozbiera-sie-po-konflikcie-z-isabel-politolodzy-to-koniec-jego-kariery