Marcinkiewicza broni matka: "Nie wierzę, że Kazik tak skrzywdził Isabel. To są oszczerstwa"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Mówiąc oględnie, Kazimierz Marcinkiewicz nie ma ostatnio najlepszej prasy. Stoi za tym jego druga żona Isabel, która czuje się skrzywdzona przez „Kaza”, a swoje żale wylewa na łamach tabloidów. Tym razem głos w sprawie zabrała matka byłego premiera, która nie wierzy, że jej syn był zdolny do tego, co zarzuca mu Isabel.

Pani Teresa (82 l.) twierdzi, że codziennie zapoznawała się z kolejnymi częściami spowiedzi Isabel.

Nie wierzę, że Kazik tak skrzywdził Isabel. To są oszczerstwa

— podkreśla w rozmowie z „Super Expressem”.

Syn rzadko ją odwiedza.

On jest teraz w Warszawie, rzadko przyjeżdża do Gorzowa, ale mamy częsty kontakt telefoniczny

— opowiada mama Marcinkiewicza.

W 2009 r. bardzo krytycznie wypowiadała się o związku syna z Isabel.

Mój syn oszalał. Nie tak go wychowałam

— rozpaczała.

Do dzisiaj współczuje pierwszej żonie syna.

Ona teraz też to bardzo przeżywa. On ją skrzywdził

— podkreśla.

Kazimierz Marcinkiewicz nie chce komentować rewelacji swojej młodej żony. Czyżby matka bardziej wierzyła w jego niewinność niż on sam?

bzm/se.pl

Czytaj także: Isabel pogrąża Marcinkiewicza: „Wziął mandarynkę, wycisnął i wyrzucił”

Isabel nie przestaje skarżyć się na Marcinkiewicza. „Dołował mnie. Prowokował awantury”

Isabel obnaża polityczne plany Marcinkiewicza. I apeluje: „Polacy! Już nigdy na niego nie głosujcie”

Marcinkiewicz o wynurzeniach Isabel: „Ja za to przepraszam, ja w tej sprawie wypowiadać się nie będę”. A kiedyś nie miał oporów…

Nazwisko „Marcinkiewicz” budzi dziś głównie zażenowanie. Ale „Kaz” i tak będzie ekspertem mainstreamu…

——————————————————

Najgorętszy gadżet sezonu! Kubek lemingowy wPolityce.pl.

Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.

Do nabycia TYLKO wSklepiku.pl!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych