Kaczyński: Nasza determinacja, aby doprowadzić do zmiany jest naprawdę mocna! PiS zapowiada zmianę Kodeksu Wyborczego

Pierwszy raz od siedmiu lat Prawo i Sprawiedliwość,w koalicji z Polską Razem i Solidarną Polską, wygrało wybory, pokonując w głosowaniu do sejmików wojewódzkich i rad powiatów Platformą Obywatelską.

CZYTAJ TAKŻE: Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory samorządowe! Sondaż exit poll wskazuje porażkę Platformy! [RELACJA MINUTA PO MINUCIE]

Chciałem jeszcze raz powiedzieć, że bardzo się cieszymy z tego, że nasze zjednoczenie przyniosło sukces. Wszystko wskazuje nad to, że wygraliśmy te wybory i że to jest pierwszy krok ku temu, żeby w Polsce doszło do daleko idących zmian

— ocenił na wspólnej konferencji prasowej z Jarosławem Gowinem i Zbigniewem Ziobrą Jarosław Kaczyński.

Jesteśmy naprawdę uradowani, chociaż ta radość nas nie demobilizuje. Wiemy, że przed nami jest bardzo dużo pracy. Pozwolę sobie, na sformułowanie pewnego wyjaśnienia: padają już tego rodzaju argumenty, że przecież to nie wystarcza do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych. Jeśli wziąć te wyniki, które wczoraj ogłoszono, chociaż do tej pory nie ma oficjalnych, to nie wystarcza, ale proszę wziąć pod uwagę,że wyniki w wyborach samorządowych są zawsze znacznie niższe. Możemy się tutaj odwołać do porównania wyników w 2010 i 2011 r. tam to wynosiło ok. 7 pkt proc różnicy. (…) to jest wciąż za mało, ale do tego, żeby wygrać wybory i mieć samodzielną większość pozostaje naprawdę niewiele

— stwierdził prezes PiS. Kaczyński stwierdził, że determinacja jego partii jest naprawdę mocna.

aby pracować i doprowadzić do zmiany, bo ona jest bardzo potrzebna. Sądzę, że dokonaliśmy tu pierwszego kroku. Część z państwa słyszała moją wypowiedź podczas wieczoru wyborczego, podniosłem wtedy sprawę uczciwości wyborów. Jest rzeczą zabawną, że są gazety, które twierdzą, że kiedy przegrywaliśmy to o tym mówiłem, a kiedy wygramy to o tym nie mówię. To co się zdarzyło w nocy i ciągle się dzieje, weryfikuje, że mamy tu do czynienia z potrzebą bardzo dalekiej zmiany kodeksu wyborczego i sposobu przeprowadzania wyborów

— ocenił sposób działania PKW i awarię systemu informatycznego, która skutkuje tym, że do teraz brak jest oficjalnych wyników wyborów.

CZYTAJ TAKŻE:

— Czy to mogło zadziałać? System PKW powstał w trzy miesiące, a do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma. ANALIZA

— NIK bierze się za PKW. Będzie kontrola systemu informatycznego

— Trzecia konferencja PKW. Kolejne szczątkowe wyniki i kolejna awaria systemu…

To co się dziś w Polsce dzieje, wskazuje na to, że jest naprawdę źle i ze to w końcu powinno doprowadzić do zmiany. Myśmy już w parlamencie przedstawili poprawki do kodeksu, to zostało odrzucone, one teraz zostały złożone po raz kolejny. Na pewno te wybory będą podstawą do sformułowania nowych pomysłów zmiany ordynacji wyborczej. (…) Ta sprawa jest dziś bardzo aktualna. Będziemy twardo zabiegać o sukcesy w drugich rundach, mamy ich niespodziewanie dużo - nawet w takich miejscach, gdzie na to nie liczyliśmy

— podsumował prezes partii.

Do zwycięstwa zjednoczonej prawicy odnieśli się także koalicjanci PiS:

Powołanie wspólnego bloku prawicy, zjednoczenie, które dokonało się z wiodącą rolą PiS-u ma sens, bo zwycięstwo ma sens. Ono daje szansę realizować dobre rzeczy dla ludzi, poprawiać jakość życia Polaków i zmieniać Polskę na lepsze i ten sens potwierdziły te wybory. Sądzę, że to jest początek do tego przełamania. kula śnieżna ruszyła i ona będzie się rozpędzać, aż do wyborów parlamentarnych. (…) To jest dobra informacja na przyszłość

— powiedział Zbigniew Ziobro.

Tym co znaczący sposób przesądziło o naszym zwycięstwie w wyborach jest przełamanie jeśli chodzi o wielkie miasta. Skończył się tam czas bezwzględnej dominacji Platformy, ona czuje wyraźnie nasz oddech na plecach. Coraz więcej wyborców dostrzega, że to właśnie zjednoczona prawica ma dobry, lepszy program dla Polski. W ostatnich dniach kampanii prezes Kaczyński i ja przedstawiliśmy pewne elementy wspólnego programu gospodarczego. W najbliższym czasie będziemy przedstawiali kolejne elementy. Jesteśmy przekonani, że dzięki temu uda się zdobyć zaufanie grupy przedsiębiorców. idziemy po zwycięstwo, (…) mamy nadzieję, że wszyscy nasi sympatycy zmobilizują się przed drugą turą. Bój o zwycięstwo w wyborach parlamentarnych 2015 rozpoczyna się właśnie teraz!

— stwierdził Jarosław Gowin.

Podczas konferencji prasowej politycy zapytani przez dziennikarzy odnieśli się do działalności Państwowej Komisji Wyborczej.

Dobre samopoczucie pań i panów z PKW znamy, tylko że fakty wskazują na coś takiego, co nie powinno podtrzymywać tego samopoczucia. Zapowiedziana jest kontrola NIK, o kontroli myśli ABW, sądzę, że i parlament powinien się tym zająć. Będziemy podejmować ten temat.

— zapowiedział Jarosław Kaczyński. Prezes PiS sprecyzował, że

Kontrola PKW, to komisja sejmowa, która by się tym zajęła. Teraz będziemy taki wniosek składać. Istotą tego, co proponujemy, jeżeli chodzi o wybory wszelkich szczebli, to zmiana statusu tych, którzy te wybory prowadzą. Oczywiście, samorządy muszą podjąć się technicznych zadań, ale to będzie oparte o sędziów. (…) No i wreszcie muszą być wprowadzone bardzo poważne kary za fałszowanie wyborów.(…) To wszystko musi być zmienione, PKW musi być nowa

— zapowiedział Kaczyński.

Prezes PiS zauważył także, że jego partia wygrała wśród młodych wyborców:

To, że wśród młodych się zmienia, widzimy już od jakiegoś czasu. Rzeczywistość, która młodym ludziom nie daje perspektyw, musi kierować ku tym, którzy uważają, że III RP jest tak bardzo obciążona patologiami i niewydajna, że trzeba go po prostu zmieniać

— powiedział Kaczyński.

Jeżeli zsumować głosy oddane przez ludzi młodych na listy ugrupowań prawicowych: także Ruch Narodowy i Kongres Nowej Prawicy, ale i pomniejszych ugrupowań, to okazuje się, że ponad połowa młodego pokolenia chce głosować na prawicę. Myślę, że to jest gorzkie podsumowanie stanu III RP

— dodał Jarosław Gowin.

Zdaniem Kaczyńskiego na wynik wpływ miała tzw. „afera madrycka”. Bez niej PiS osiągnąłby jeszcze lepszy rezultat

Afera madrycka zaszkodziła i to bardzo, szczególnie w niektórych częściach elektoratu. Mam tu pewne rozeznanie. Mielibyśmy o kilka procent więcej, nasze zwycięstwo byłoby o wiele bardziej zdecydowanie. (…)

Trzej koalicjanci zgodnie chwalili współpracę ze sobą:

Dotyczyła przede wszystkim sejmików wojewódzkich i rad powiatów, na razie nie ma żadnych informacji dotyczących tych wyników. (…) Mogę powiedzieć tylko, że w wielu miejscach udało się działaczom Polski Razem, popieranych przez PiS wejść do drugiej tury. Tak jest na przykład w Opolu. Myślę, że w II turze podejmiemy decyzję o poparciu także innych kandydatów bliskich prawicy. Jeżeli chodzi o podsumowanie pierwszego etapu - z całą pewnością lepiej niż sobie wyobrażaliśmy przebiegła faza rozmów o listach. Teraz musimy zastanowić się nad tym jak, po rozbiciu tego szklanego sufitu, (…) pozyskać kolejne 10 proc. Myślę, że to będzie przedmiotem naszych najbliższych narad

— zapowiedział Gowin.

Najlepszą nagrodą za porozumienie jest zwycięstwo. (…) Gdyby nasze środowiska poszły oddzielne, rzutowałoby to na większe zadowolenie wśród naszych oponentów

— dodał Zbigniew Ziobro.

mc