Debata po "expose". Szczerski do Schetyny: Polska może być silna, niech pan podniesie głowę i popatrzy na inne kraje jak równy z równym!

PAP/Rafał Guz
PAP/Rafał Guz

Niech pan uwierzy, że Polska może być silna, niech pan podniesie głowę, wyprostuje plecy i popatrzy na inne państwa jak równy z równymi. Polska to kraj o dużym potencjale. Władza nie może mieć mentalności stłamszonego popychadła innych stolic

— mówił Krzysztof Szczerski podczas debaty po przemówieniu nowego szefa polskiej dyplomacji w sprawie polityki zagranicznej.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Expose” Schetyny w Sejmie. Co dalej z polską polityką zagraniczną? „Nie chcemy nowej żelaznej kurtyny”

Propozycje i przemówienie Grzegorza Schetyny zostały przyjęte przez PiS krytycznie. Szczerski przekonywał, że dotychczasowa polityka zagraniczna rządu Platformy i PSL musi ulec zmianie.

Wytykał rządowi bierność, niemoc i brak zaangażowania w istotnych sprawach polskiej dyplomacji. Sam wskazał kilkanaście priorytetów, jakimi - jego zdaniem - powinien zająć się Schetyna.

Jak ktoś chce prowadzić samodzielną politykę i interesem własnych obywateli, musi być zdecydowany i konsekwentny, musi być odważny i zdolny, by powiedzieć „nie” silniejszym. To „nie” oznacza często weto. Tej odwagi i konsekwencji zabrakło podczas ostatniego szczytu

— mówił Szczerski, nawiązując do ostatnich ustaleń szczytu klimatycznego przyjętego przez Polskę.

Poseł PiS nawiązał również do nieobecności Polski przy stole negocjacyjnym w sprawie przyszłości Ukrainy i dość kuriozalnych tłumaczeń MSZ w tej sprawie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Drugoligowa dyplomacja. Szczyt ws. przyszłości Ukrainy znów bez Polski. A jeszcze kilka dni temu MSZ zapewniało, że będzie inaczej…

CZYTAJ TAKŻE: Polski nie ma przy stole ws. Ukrainy? Trzaskowski: Nic się nie stało! „Wiedzieliśmy, że tam się nic nie wydarzy…”

Tego nie wymyślił ów wiceminister, ale ośrodek propagandy – nikt, kto cokolwiek rozumie z dyplomacji, nie mógłby wypowiedzieć takiego zdania. Gdyby do stołu zasiadano tylko wtedy, gdy byłby znany ich końcowy wynik, to większość decyzji w historii po prostu by się nie wydarzyła. Ale to nie tylko problem retoryki, to problem polityki. Polityki wycofanej, która publicznie obnaża swoją niemoc

— kontynuował.

I dodawał:

Widok polskiej premier, która stuka do drzwi i nie zostaje do środka wpuszczona pozostanie na długo w mojej pamięci. (…) W odpowiedzi słyszymy: to lepiej, że nas tam nie wpuścili. Skoro tak, to po co było się tam dobijać?

— tłumaczył.

Szczerski podkreślił przy tym zły kierunek ogólnego kursu polskiej dyplomacji.

To dla pana powinien być sygnał alarmowy. Co gorsza, od początku tego rządu, widoczna niemoc państwa, brak pomysłów i brak siły w Polskę ubierana jest w kostium pragmatyzmu. (…) To kostium bezsilnego pragmatyzmu

— ocenił.

Po czym zwrócił się do Schetyny z konkretnym apelem:

Niech pan, panie ministrze, porzuci tę pułapkę. Niech pan uwierzy, że Polska może być silna, niech pan podniesie głowę, wyprostuje plecy i popatrzy na inne państwa jak równy z równymi. Polska to kraj o dużym potencjale. Władza nie może mieć mentalności stłamszonego popychadła innych stolic

— mówił Szczerski.

Odniósł się także do tez mówiących o „zaskakującej” polityce Władimira Putina.

Pana obóz polityczny powinien wiedzieć, że to nieprawda. Pochodzimy z takiego kraju, gdzie istniała ekspertyza i diagnoza polityki Putina wiele lat temu – mówię o kompetencjach środowiska Lecha Kaczyńskiego. To polski prezydent publicznie sformułował diagnozę, którą późniejszy bieg wypadków potwierdził. (…) Mieliśmy diagnozę i realny plan, by to powstrzymać. Tylko że wówczas rząd premiera Tuska, ministra Sikorskiego i pana, panie ministrze, zamiast skorzystać z tych kompetencji, wolał prowadzić wściekłą wojnę domową z prezydentem. A nie byliście wówczas opozycją, a częścią polskiego państwa

— tłumaczył.

Podkreślał, że polityka zagraniczna to przede wszystkim działanie, a nie ogólne słuszne diagnozy.

Nie będziemy pana oceniać po słowach, ale po rezultatach. Musi pan zasiąść przy ukraińskim stole, Polska musi wrócić do tych rozmów i przejąć inicjatywę. (…) Żeby to było możliwe, musi pan przygotować pakiet działań polsko-ukraińskich

— stwierdził.

lw

————————————————————————————————————

Zachęcamy do odwiedzenia naszego sklepu internetowego, w którym znajdą Państwo szeroką ofertę interesujących wydawnictw oraz unikatowe gadżety portalu wPolityce.pl!

TU JEST NASZ SKLEP.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych