Początek Ewy Kopacz jest bardzo dobry
— stwierdziła na antenie TVP Info Małgorzata Kidawa-Błońska, sekretarz stanu w KPRM.
Trudno się też dziwić, nie nastąpiła zmiana władzy, to jest kontynuacja, to jest to sama koalicja. (…) Nie ma tu dużych emocji, ale emocje w polityce nie są dobre
— skomentowała, odnosząc się do poparcia, które w społeczeństwie dla Ewy Kopacz nie jest najwyższe
To jest kampania samorządowa i te eventy, te wydarzenia ogólnokrajowe są ciekawe dla mediów, ale dla wyborców ciekawe jest to, co się dzieje w ich miasteczkach, dzielnicach, gminach
— mówiła o trwającej przed wyborami kampanii. Stwierdziła, że najlepsza jest kampania prowadzona poprzez spotkania z wyborcami twarzą w twarz, co sukcesywnie prowadzi Ewa Kopacz, zamiast zając się pracami w Kancelarii Premiera.
W opinii Kidawy-Błońskiej problemy Platformy, czy to z Ostachowiczem, czy z Sikorskim, czy z Sawickim, nie będą miały na wynik wyborów 16 listopada:
Bieżąca sytuacja polityczna to jest jedno, a to drugie to jest kampania. Nie sądzę, że to co bieżące przenosi się na kampanię przy urnach. Polacy chcą wiedzieć czy odremontowana będzie szkoła, biblioteka. (…) Oczywiście interesują się polityką ogólnokrajową, ale ona nie zdominowała wyborów samorządowych. Wybory samorządowe muszą być bardziej merytoryczne
— mówiła posłanka. Czy to pobożne życzenia partii rządzącej? Bo chyba trudno, żeby takie „wpadki” jak ta ministra Sikorskiego pozostały bez echa w społeczeństwie.
Tłumaczyła też, dlaczego Platforma już retorykę trzeciej (!) kampanii opiera na środkach unijnych
Teraz bardzo ważne jest, żeby unijne pieniądze wydać mądrze i racjonalnie, bo taka szansa już przed Polską prawdopodobnie nigdy nie stanie
— stwierdziła. A może po prostu to jedyna retoryka, którą PO jest w stanie zaproponować?
Ewa Czeszejko-Sochacka zastąpi Donalda Tuska w ławach sejomowych
— powiedziała polityk.
Skomentowała także wybryk nowej posłanki, która słynna jest z tego, jak porysowała samochód, który ją zastawił
To było bardzo niedobre, zobaczymy jakim będzie posłem, ma nową szansę, żeby się sprawdzić
— powiedziała Kidawa-Błońska, która chyba wszystkim swoim partyjnym kolegom daje drugą szansę. CZYTAJ TAKŻE: Kidawa-Błońska rozczula się nad Niesiołowskim. „To bardzo dobry człowiek. Pracujemy nad nim, zrobił postęp”. Doprawdy?
Zapowiedziała także małą rekonstrukcję rządu:
Po rozmowie z ministrami, prawdopodobnie w kilku ministerstwach nastąpią zmiany na stanowiskach wiceministrów, ale na razie za wcześnie o tym mówić.
Kidawa-Błońska ogłosiła także, że konwencja antyprzemocowa zostanie przegłosowana w tej kadencji.
Odniosła się także do głosowania nad komisją śledczą ws. likwidacji WSI (ws. Macierewicza - brzmi bardziej adekwatnie, bo to przecież o to im chodzi), które w tym tygodniu
Czas jest niesprzyjający, ale ja nie wyobrażam sobie, żeby polityk, którego działania budziły kontrowersję (…) był bezkarny i nie mógł się wytłumaczyć. (…) To jest próba rozliczenia pana Macierewicza przez parlament. (…) Ta komisja jest potrzebna
— stwierdziła
Jej zdaniem dobrą decyzją Donalda Tuska było, że nie udziela się w kampanii
Odkłada sprawy krajowe, przestaje się udzielać. (…) W sobotę to jest ostatnia konwencja na której występuje jako szef PO
— powiedziała.
Odniosła się także do propozycji Jarosława Kaczyńskiego, który zapowiedział, że w celu rozwiązania problemów kredytobiorców - frankowiczów, jest w stanie współpracować z obecnym rządem:
Nie wiem w jaki sposób rząd mógłby rozwiązać problemy osób, które wzięły kredyty we frankach. (…) tu nie ma dobrego rozwiązania. (…) Zawsze każdy człowiek ma szansę ma się zmienić, ale w zmianę u Jarosława Kaczyńskiego nie wierzę
— powiedziała.
mc
————————————————————————————————
Do nabycia wSklepiku.pl: „Jakość rządzenia w Polsce.Jak ją badać,monitorować i poprawiać?”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/220583-sejmowa-nastepczyni-tuska-porysowala-samochod-ktory-jej-przeszkadzal-kidawa-blonska-z-troska-to-bylo-bardzo-niedobre