wPolityce.pl: Jedna z firm powiązanych z „Gazetą Wyborczą” zablokowała PiSowi możliwość zaprezentowania plakatów, na których władza została nazwana „sitwą”. Wymuszono zmianę hasła. Pamiętamy, że wcześniej telewizje komercyjne blokowały emocję spotu przypominającego o rocznicy tragedii smoleńskiej. Na czym polega konkurencja polityczna w Polsce? Czy istnieje demokratyczna konkurencja partyjna?
Krzysztof Szczerski: Te przykłady obrazują to, co wielu socjologów, np. prof. Staniszkis już dawno opisało. Problemem demokracji, również polskiej, jest to, że władza –- np. PO i Donalda Tuska — wytworzyła sieć zależności i powiązań, również między podmiotami rynkowymi i zleceniodawcami ze strony rządu. Dobrze pokazywały to taśmy ujawnione przez media. Tam padły stwierdzenie świadczące, że rząd finansuje prywatne media poprzez reklamy. Taki układ powiązań biznesowo-politycznych powoduje, że w demokracji jest coraz mniej miejsca na swobodną wymianę myśli. A to jest przecież istotą demokracji. Istnieje grupa, która jest zainteresowana trwaniem tych powiązań sieciowych. To powoduje, że demokracja grzęźnie w bagnie niejasnych powiązań. Socjologowie ten problem już opisali.
Dlaczego te powiązania są tak mocne?
Najlepiej to widać na poziomie demokracji lokalnej. W wielu samorządach wytwarzają się takie powiązania. Tworzy się układ zamknięty. Władza jest zleceniodawcą i sponsorem biznesu, a potem biznes zaczyna sponsorować władzę. To odbija się na zaufaniu np. do wymiaru sprawiedliwości. Ludzie nie mają zaufania do sądów, ponieważ one mają swoje interesy. Tworzy się układ zamknięty, w którym jest coraz mniej miejsca na demokrację i wolność słowa.
Co ta sytuacja oznacza dla konkurencji politycznej i wyborów, jakie czekają Polaków w najbliższych latach?
To wskazuje, że nadzieje na mechanizmy demokratyczne w Polsce dają tylko dwie rzeczy. Po pierwsze wiara w rozsądek Polaków. Trzeba liczyć, że mądrość polityczna i prawdziwe emocje są odporne na manipulacje medialno-polityczne, na psychopolitykę tego rządu i wspierających go mediów. Wierzę w zdrowy rozsądek Polaków. Liczę, że wygra trzeźwy osąd ludzi wokół nas, a manipulacje okażą się nieskuteczne. Ta sytuacja oznacza również, że strategia polityczna partii, która chce zmiany, musi opierać się na kontaktach bezpośrednich. I dlatego PiS prowadzi akcje kontaktów z Polakami. Nic nie zastąpi kontaktu bezpośredniego. Zwycięstwo przyniesie kontakt bezpośredni.
Jeśli PiSowi uda się przejąć władzę będzie chciał zerwać te patologiczne powiązania sprzyjające władzy, czy może będzie chciał je przejąć i wykorzystać na swoje potrzeby?
To jest jeden z elementów, które są istotą naszego programu gospodarczego. Chcemy uwolnić gospodarkę od układu zamkniętego. To może się dziać tylko poprzez wzmocnienie państwa. Uczciwe, sprawiedliwe państwo jest w stanie uwolnić gospodarkę od układu zamkniętego. My zapowiadamy zmiany reguł gry i wzmocnienie państwa. Dla wolności i swobody gospodarczej potrzebne jest silne państwo. Gdy państwo jest słabe cierpi i demokracja, i gospodarka, i wolność. Z tego rebusu jest tylko jedno wyjście. Potrzebne jest silne państwo, które pozwoli działać uczciwej gospodarce. To wzmocni również przestrzeń demokratyczną.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/207741-szczerski-polska-demokracja-grzeznie-w-bagnie-niejasnych-powiazan-nasz-wywiad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.