Ta sprawa jest wieloaspektowa bowiem w oczywisty sposób dotyczy działaczy naszego państwa, polityków i obywateli
— mówił na antenie Radia Maryja Bogdan Święczkowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, komentując sprawę kolejnych nagrań ujawnianych w aferze taśmowej.
W chwili obecnej należy się skoncentrować na dwóch aspektach: pierwszy to próba przykrycia olbrzymiej afery z udziałem członków obecnego rządu PO-PSL, która pokazuje jak działa „sitwa” jak odbywają się różne negocjacje i jak tak naprawdę wygląda klasa polityczna, która nami rządzi od 7 lat
– wskazuje były szef ABW.
Jego zdaniem prokuratorzy mając wiedzę na temat popełnionych przestępstw powinni rozpocząć śledztwa dotyczące „dili” i układów z udziałem członków rządu. Święczkowski dodał, że wyborcy także powinni pamiętać o tym co się stało podczas kolejnych wyborów parlamentarnych. Jak podkreślił, nowa publikacja ma na celu odwrócenie uwagi opinii publicznej od istoty rzeczy.
Przykrycie tej afery i publikacja najnowszych nagrań ma na celu odwrócenie uwagi od poprzednich taśm, a tak naprawdę do dzisiaj nie znamy najważniejszych nagrań z udziałem jednego z biznesmenów i przedstawicieli rządu, związanych najprawdopodobniej z prywatyzacją wielkich polskich przedsiębiorstw. To należy upublicznić i dziwię się, że media do tego jeszcze nie dotarły
– podkreślił Święczkowski, zwracając także uwagę na zachowanie Romana Giertycha, które budzi wiele kontrowersji:
Drugi aspekt to skandaliczne zachowania adwokata oraz dziennikarzy. Mogło dość do podżegania do popełnienia przestępstwa, które powinno być ścigane przez prokuraturę i dziwi mnie fakt, że w tym momencie śledczy informują, że nie będzie śledztwa w tej sprawie. Podżeganie jest karalne jak każde inne przestępstwo.
– stwierdził Święczkowski, który jest prokuratorem w stanie spoczynku.
Jego zdaniem społeczeństwo dostało ostrzeżenie i każdy z nas powinien baczniej przyglądać się życiu polityków:
To ostrzeżenie dla nas wszystkich, abyśmy bacznie zwracali uwagę na to, co politycy sobą reprezentują oraz kim są. Pamiętamy przecież pana Giertycha, który chciał być niczym etyk prawicowy, a po alkoholu wyszła na jaw jego druga natura.
– komentuje były szef ABW.
Uważa, że najnowsze taśmy nie zaszkodzą Romanowi Giertychowi, a wręcz przeciwnie – mogą mu pomóc.
Znając zachowanie dużej części opinii publicznej, opublikowane właśnie nagrania panu Giertychowi tylko pomogą. Pamiętajmy, że adwokaci chcąc lub nie chcąc pracują z ludźmi z szarej strefy. Przypuszczam, że będzie miał problemy z Rzecznikiem Odpowiedzialności Adwokackiej, a naruszenie etyki w tym przypadku w mojej ocenie powstało (…) w życiu publicznym, przez społeczeństwo i z pomocą mediów mainstreamowych szybko zostanie mu to zapomniane.
– analizuje.
Zdaniem Bogdana Święczkowskiego bardzo ważna jest kwestia przykrycia afer z udziałem członków rządu:
Istnieją środowiska, bardzo wpływowe, którym zależy aby nagrania dotyczące pana Kulczyka się nie pojawiały. Pamiętajmy, że ten tydzień będzie bardzo ważny dla tego rządu, gdyż ważyć się będą losy kilku ministrów. Moim zdaniem nie przez przypadek właśnie w poniedziałek ukazały się nagrania osuwające na dalszy plan zachowania członków rządu.
– komentował były szef ABW.
Radio Maryja, lz
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/203992-swieczkowski-nie-przez-przypadek-wlasnie-w-poniedzialek-ukazaly-sie-nagrania-odsuwajace-na-dalszy-plan-zachowania-czlonkow-rzadu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.