Kwaśniewski zaszył się w Jordanii - donosi „Fakt”. Czyżby były prezydent tak bardzo przestraszył się zarzutów dotyczących jego majątku?
W ubiegłym tygodniu były szef CBA Mariusz Kamiński podczas tajnego posiedzenia Sejmu przedstawił posłom dowody na posiadanie przez Kwaśniewskich nielegalnych źródeł dochodu, czego dowodem ma być m.in. willa w Kazimierzu.
Treść przemówienia byłego szefa CBA zrobiła na posłach tak wielkie wrażenie, że nawet politycy koalicji rządzącej głosowali za odrzuceniem wniosku o uchyleniu Kamińskiemu immunitetu.
Czytaj także: Wystąpienie, które rozbiło rządową maszynkę do głosowania. Sprawdź, jak sprzedawano słynną willę w Kazimierzu! Mafijny język i skandaliczne działania prokuratury, czyli jak Kwaśniewscy sprzedawali willę… Szczegóły tajnego wystąpienia Kamińskiego na posiedzeniu Sejmu!
Jolanta Kwaśniewska wydała w tej sprawie lakoniczne oświadczenie, a jej mąż nabrał wody w usta. Mało tego, jak donosi „Fakt”, wyjechał do Jordanii. Tabloid przypuszcza, że zarabia tam pieniądze. A to były prezydent uwielbia robić. Wiele kontrowersji budzi zasiadanie przez niego w różnych nadzorczych. Kwaśniewski pracuje jako doradca w należącej do bliskiego współpracownika Wiktora Janukowycza firmie gazowej Burisma Holding. Doradza również miliarderowi Janowi Kulczykowi, za co - jak ustaliła „Gazeta Wyborcza” - inkasuje ok. 52 tys. miesięcznie.
Oprócz tego otrzymuje 6 tys. zł jako były prezydent i 12 tys. zł na prowadzenie biura. Do tego dochodzą honoraria za wykłady.
W kontekście ostatnich wydarzeń można odnieść wrażenie, że Kwaśniewski właśnie w Jordanii postanowił przeczekać zamieszanie wokół jego majątku. Czyżby szukał sobie miejsca na ziemi, gdzie nikt go nie będzie wypytywał o willę w Kazimierzu?
bzm/”Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/200866-kwasniewski-przyczail-sie-w-jordanii-czy-wroci-dopiero-wtedy-gdy-ucichnie-sprawa-willi-w-kazimierzu