Ks. Zieliński: Kto chce, niech daje. Wierni nie powinni jednak afiszować się z serduszkami w kościołach, bo to już symbol polityczny

PAP/Tomasz Gzell
PAP/Tomasz Gzell

Jednym z tematów "Salonu Dziennikarskiego Floriańska 3 był kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - akcji, przed którą nie sposób się schować.

Ksiądz Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika "Idziemy", stwierdził, że woli dawać na Caritas:

Nie tylko dlatego, że to katolicka organizacja. Ale kto chce niech wrzuca do puszek WOŚP, jestem zdania, żeby mówić o tym już jak najmniej. Natomiast przy okazji miałbym prośbę do wiernych, którzy idą tego dnia do kościoła, żeby może nie afiszowali się z tymi  serduszkami, ponieważ w tej chwili to serduszko jest już emblematem nie tylko charytatywnym, ale zaczyna być emblematem politycznym. A polityki do Kościoła nie wprowadzajmy. Nośmy więc sobie te serduszka po ulicach, niekoniecznie w kościołach.

Wiktor Świetlik dodał, że nikogo nie zamierza namawiać do bojkotowania akcji charytatywnej:

Nie podoba mi się to, co robi Owsiak, nigdy nie byłem wielkim fanem jego funkcjonowania w życiu publicznym. Przypomina mi to postaci, których ja oczywiście nie pamiętam, ale w typie kontrolowanego buntu w PRL, młodzieżowca zbuntowanego przez media i establishment. Nie mona oprzeć się wrażeniu, że jest jednym z elementów służących układowi władzy. Ale oczywiście nie mam nic przeciwko chorym dzieciom, i jeżeli ta puszka zostanie mi podetknięta, to pewnie wrzucę niedużą sumę.

Piotr Zaremba z tygodnika "wSieci" stwierdził z kolei, że odnosi się z dużą sympatią do młodych ludzi zbierających pieniądze, dla których jest to pierwsze samodzielne doświadczenie społeczne:

Mam za to jedną wątpliwość: podobno on składa te pieniądze na lokaty, i procenty z tych lkat służą organizowaniu Przystanku Woodstock. Więc warto pamiętać, że daje się pieniądze nie tylko na chore dzieci. Nie ma nic przeciwko festiwalom, ale niekoniecznie musimy je finansować przy okazji dobroczynności.

Maciej Walaszczyk z "Naszego Dziennika" powiedział z kolei, że nigdy nie uczestniczył w WOŚP:

Dla mnie to jest krocząca rewolucja pod płaszczykiem akcji charytatywnej. A poza tym nie lubię podstarzałych hipisów.

Audycję można odsłuchać na stronie Radia Warszawa.

CZYTAJ TAKŻE: Salon Dziennikarski Floriańska 3. Świetlik o nagonce na wiceministra Królikowskiego: "Gdzie jest granica, której nie można przekroczyć? Bierzmowanie? A może pisywanie do prasy katolickiej?"

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych