Groźby z bronią w ręku i pobicie kijem bejsbolowym. Życiorys posła Penkalskiego jest pełen gangsterskich zachowań

Poseł Penkalski (z lewej) z kolegą z partii. Fot. wPolityce.pl
Poseł Penkalski (z lewej) z kolegą z partii. Fot. wPolityce.pl

Groźby z pistoletem w dłoni, pobicie i gangsterski tryb życia. Ostatnie wydarzenia związane z Wojciechem Penkalskim, posłem Twojego Ruchu, skłoniły dziennik "Fakt" do przypomnienia kilku arcyciekawych faktów z życiorysu parlamentarzysty.

Przypomnijmy, kilka dni temu - według relacji policjantów - jadący za szybko Penkalski miał nie zatrzymać się na wezwanie funkcjonariuszy, a po krótkim pościgu groził policjantom, sugerując, że spowoduje wyrzucenie ich z pracy. Oczywiście w charakterystycznym dla siebie języku.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Załatwię wam wyj...nie z roboty!" Poseł Penkalski tęskni do dawnych czasów i znów stosuje groźby. Tym razem wobec policjantów...

Pierwszy skazujący wyrok w kolekcji Penkalskiego miał miejsce kilka lat temu, gdy poseł - wówczas przedstawiający się jako przedstawiciel braniewskiej mafii - potrącił pieszego i nie zapłacił grzywny.

Miałeś kiedyś wyrwane ręce? Masz dla kogo żyć?

- pytał z kolei jednego z policjantów, gdy kilka lat później nie spodobało mu się zachowanie funkcjonariusza w sklepie.

Ale te gangsterskie teksty to nic. Penkalski był skazany - na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata - za pobicie kamieniem jednego z młodych mężczyzn, który mu podpadł. Kamień nie jest jednak ulubionym narzędziem posła partii Palikota. Penkalski z chęcią bił też kijem bejsbolowym (za co trafił do więzienia), a gdy w Braniewie nie spodobała mu się postać Wiesława O., to terroryzował go (z bronią w ręku!) na tyle skutecznie, że usłyszał kolejny wyrok.

Potem wywiózł za miasto, wywlókł z auta, zepchnął ze skarpy, bił kijem i kopał, także w głowę. Opamiętał się, gdy K. przestał się ruszać. (...) Biegli przyznali także, że odurza się narkotykami, w tym amfetaminą i kokainą

- czytamy w gazecie.

Osiągnięcia pana posła naprawdę godne uwagi.

Oto kim jest poseł Penkalski. Czy dla ludzi z taką bandycką przeszłością jest miejsce w polskim Sejmie z ramienia którejkolwiek partii?

- pyta "Fakt".

Ale to chyba pytanie retoryczne.

lw

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.