Poświąteczne nerwy Tomasza Lisa: "Lustrowanie polityków czy dziennikarzy w pale się nie mieści! A to, co wyprawiają żule z prawicowego lumpeksu, to mainstream!"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Poświąteczne lenistwo nie udzieliło się, niestety, mędrkującym publicystom radia tok fm, którzy w piątkowy ranek dzielnie stawili czoła zagrożeniom, które nadciągają nad Polskę. Zestaw strachów jak zwykle ten sam - Kościół, lustracja, Jarosław Kaczyński... Odnotujmy jednak kolejny nerwowy głos w sprawie książki "Resortowe dzieci". Już kilkanaście dni temu przestrzegano przed tą lekturą.

CZYTAJ WIĘCEJ: Panika w TOK FM po książce o kulisach karier gwiazd III RP. Lis żąda reakcji księży i woła: "Skala nienawiści jest przepotworna! Duch Jedwabnego wciąż żywy!"

A dziś pokazano, że nerwowość wcale nie maleje. Wręcz przeciwnie.

Rozpoczął Jan Ordyński, który nie krył oburzenia, że książka zamiast znaleźć się na indeksie ksiąg potępionych przez autorytety, zdobywa uznanie wśród czytelników i jest w czołówkach najlepiej sprzedających się pozycji:

To, że ta książka została wyprodukowana i nie znalazła potępienia wśród tych, którzy to powinni zrobić...

- rozpoczął dziennikarz TVP, któremu przerwał Jacek Żakowski.

...że się ukazała, że odgrywa ważną rolę... To jest takie amerykańskie. W Europie takiej polityki nie ma.

- stwierdził dziennikarz "Polityki", który swoją prywatną wojnę wydawcom książki już wytoczył.

CZYTAJ TAKŻE: Jacek Żakowski pozywa wydawcę książki "Resortowe dzieci". Dziennikarz żąda zmiany okładki, przeprosin i 20 tys. złotych odszkodowania

Nie masz jednak gorliwszego zucha w takich dyskusjach niż Tomasz Lis.

To nie jest amerykańskie! Gdybyśmy powiedzieli, że prawica staje się zakładnikiem ekstremalnej części amerykańskiej prawicy i że w Polsce jest podobnie, to zgodziłbym się. Lustrowanie amerykańskich polityków czy dziennikarzy w pale się nie mieści! To, co wyprawiają żule z prawicowego lumpeksu jest w okolicach mainstreamu! To jest mainstream!

- pieklił się Lis.

A Żakowski poszedł dalej, zestawiając autorów "Resortowych dzieci" z... Leszkiem Balcerowiczem. Odlot?

Dla mnie najbardziej bulwersująca książka tej jesieni to "Lewicowy faszyzm" Leszka Balcerowicza [gwoli ścisłości, książkę tę napisał Jonah Goldberg, a Leszek Balcerowicz opatrzył wstępem jej polskie wydanie - przyp. red.]. To to samo co książka 'Resortowe Dzieci". Całą liberalną tradycję przypisuje się do faszyzmu! Można nas pomawiać o komunizm, ale o faszyzm?!

- złościł się publicysta.

Po czym dyskusję subtelnie zmieniono. A tutaj już przeraźliwa nuda: straszenie Kościołem katolickim w Polsce.

Amerykanie nie mają jednego dominującego Kościoła - ich szczęście - my mamy ze wszystkimi tego bardzo złymi konsekwencjami... To co wygadywali niektórzy biskupi... nawet nie byli w stanie odpuścić w święta!

- irytował się Lis.

Ordyński wtórował:

Biskupi doprowadzili do tego, że wyznaniem wiary jest u nas to, że wierzysz w zamach smoleński, a nie w zmartwychwstanie Chrystusa. (...) Czy słyszałeś ze strony jakiegokolwiek hierarchy potępienie tych kłamstw smoleńskich? Czy ktoś powiedział: grzeszycie, kłamiecie, tańczycie na grobach?! Nikt! Ani razu!

- niemal krzyczał, zagłuszając płynność przekazu.

Kto zatem spodziewał się poświątecznego wrzucenia na niższy bieg - zero złudzeń. Lis z ekipą od rana na posterunku.

lw, tok fm

 

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------------------

TYLKO U NAS, wSklepiku.pl, możesz nabyć kubek lemingowy wPolityce.pl!

Najgorętszy gadżet sezonu!

Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.

Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka! Najlepsza kawa, najsłodsza herbata - tylko z lemingowego kubka wPolityce.pl!

Kubek lemingowy wPolityce.pl

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych