Leszek Żebrowski o wypowiedzi Najsztuba: "To mentalność ubecka i kompletny idiotyzm. Takich ludzi trzeba towarzysko izolować"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/tvn24
Fot. wPolityce.pl/tvn24

Słowa Piotra Najsztuba, który obciążył kultywujących pamięć o Żołnierzach Wyklętych odpowiedzialnością za atak na Jakuba Wojewódzkiego, wywołały wiele krytycznych opinii.

CZYTAJ WIĘCEJ: Najsztub już wie, kto odpowiada za atak na Wojewódzkiego. "Promowanie tzw. Żołnierzy Wyklętych, przedstawia się to w prawicowych mediach jako wzory do naśladowania..."

Leszek Żebrowski, historyk zajmujący się tematem Żołnierzy Wyklętych od ponad 20 lat i dbający o to, by Polacy pamiętali o walczących z komunistycznym reżimem, nie ma wątpliwości, jak należy traktować wybryk Najsztuba:

Ta wypowiedź jest dowodem mentalności ubeckiej. Deprecjonowanie Żołnierzy Wyklętych i łączenie ich z oblaniem Kuby Wojewódzkiego jakimś płynem to kompletny idiotyzm. To się mogło zrodzić tylko w chorym umyśle

- przekonuje Żebrowski.

I dodaje:

To byli żołnierze Wojska Polskiego i gdyby wówczas powstałą niepodległa Rzeczpospolita, stanowiliby kręgosłup naszej armii. (...) Brakuje tylko tego, żeby ktoś zaczął mówić, że mjr Łupaszka wstał z grobu, żeby oblać czymś Kubę Wojewódzkiego

- czytamy w "Super Expressie".

W opinii historyka powinniśmy bojkotować dziennikarzy i polityków, którzy w ten sposób traktują pamięć o Żołnierzach Wyklętych:

Jeśli tacy ludzie jak Najsztub wyklinają Żołnierzy Wyklętych, których mordowano w szczególnie okrutny sposób, to w jakiejś mierze usprawiedliwiają sposób, w jaki komuniści z nimi walczyli. Na to nie może być zgody i takich ludzi trzeba towarzysko izolować

- puentuje Żebrowski.

Wojciech Reszczyński rozwijając temat mentalności, stwierdza, że w opinii lewicowo-liberalnych przedstawicieli mediów, utożsamia się patriotyzm z bandytyzmem:

Pan Najsztub i jego środowisko zachowują się jak spadkobiercy komunistów. (...) Na jego przykładzie obserwujemy to, jak można mieć spaczony umysł, skoro chuligański wybryk automatycznie przypisuje się prawicy, nacjonalistom... To nic nowego. Ci ludzie tak postrzegają świat, zrównując patriotyzm z bandytyzmem

- mówi dziennikarz.

A Tadek Polkowski dodaje:

Myślę, żę to przejaw pewnej histerii kogoś, kto się boi świadomości historycznej Polaków. Jeżeli ktoś próbuje łączyć narodowych bohaterów z chuligańskim napadem na jakiegośdziennikarza, to jest to naprawdę smutne

- ocenia raper.

CZYTAJ TAKŻE: Syn ostatniego "Wyklętego" odpowiada Najsztubowi: "Strasznie niesprawiedliwie potraktował pan Żołnierzy Niezłomnych. Niektórym nie w smak jest, że się o nich pamięta..."

lw, "Super Express"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych