To nierzetelna dyskusja polityczna!
- mówił były premier Jerzy Buzek, oceniając postawę Donalda Tuska. Przypomnijmy, szef Platformy Obywatelskiej zbagatelizował zastrzeżenia Buzka i ironizował, że b. szef rządu broni OFE, "bo to jego dziecko".
Na reakcję Buzka - mocno związanego przecież z Platformą - nie trzeba było długo czekać. Najpierw pojawiły się ujawnione przez portal wPolityce.pl informacje dotyczące działań byłego premiera.
CZYTAJ WIĘCEJ: UJAWNIAMY. Buzek wściekły na Tuska. Czy były szef PO dołączy do Jarosława Gowina i wspólnie rzucą wyzwanie Platformie?
A w rozmowie z Radiem Zet Buzek kontynuował krytykę Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska i decyzji ministra Rostowskiego w sprawie zmian w systemie emerytalnym:
Krytykuję nie tylko ja, będąc związanym z Platformą. Na przykład pan Gronicki, Hausner, Balcerowicz, Steinhoff... Nie chciałbym wymieniać wszystkich nazwisk, bo jest ich wiele. Także redakcje gazet biznesowych... Ja jestem przekonany, że to początek dyskusji. Projekt leży na stole i mam nadzieję, że ulegnie on znaczącym zmianom
- mówił były premier.
Na uwagę, że pomysł rządu jest ostateczny i nie będzie przedmiotem dyskusji, Buzek nie krył irytacji:
To nie byłoby dobre rozwiązanie ani dla polskich emerytów, ani dla polskiej gospodarki. Polska gospodarka w dużym stopniu opiera się na giełdzie i OFE, czyli finansowanie naszych spółek skarbu państwa. Te firmy były zasilane poprzez giełdę. (...) To są względy, których nie można nie uwzględniać
- tłumaczył.
Nie ukrywał też krytycznej oceny wobec prawdziwej przyczyny zmian w OFE, czyli zasypania długu publicznego:
To jest akcja w tym kierunku... Dzisiaj osłabiliśmy próg ostrożnościowy... Dwa lata temu mieliśmy zapewnienia, że to nie będzie szło w kierunku likwidacji drugiego filara, gdy zmniejszono składkę do OFE. Ja rozumiałem ten ruch. Sytuacja finansów publicznych jest trudna, to jest moment, by działać w takim kierunku. Ale nie tak daleko! To zagraża naszej przyszłości
- złościł się Buzek.
W jego ocenie pomysły rządzącej koalicji powinny brać pod uwagę także to, co będzie się działo w Polsce za kilka, a nawet kilkanaście lat. Tego - w opinii Buzka - brakuje:
Poważna dyskusja powinna dotyczyć tego, jak to ma wyglądać na następne dziesięciolecia. To musi być stabilny system. Te pieniądze, które możemy "odzyskać" z OFE, jeśli je wprowadzimy od budżetu... To nie daje rozwiązania na przyszłość. I tak pozostanie problem, jak sobie radzić za trzy czy cztery lata
- przekonywał były premier.
I dodawał, że przerzucenie całej winy na OFE jest nieporozumieniem:
To nie OFE są winne samej sytuacji. Nie bronię OFE, ale bronię pieniedzy naszych emerytów. Należało to monitorować. Gdyby przyjąć, że było to robione w sposób przyzwoity, to tam było bardzo wiele zasad, które dawałaby dzisiaj zupełnie inny uzysk OFE
- przekonywał Buzek
To była poważna umowa!
- przypominał.
CZYTAJ TAKŻE: Buzek i Hausner: "Przyjęta przez rząd propozycja jest szkodliwa dla gospodarki. Nie gwarantuje bezpieczeństwa ubezpieczonych"
lw, Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/166030-buzek-ostro-krytykuje-rzad-tuska-to-nie-jest-dobre-rozwiazanie-ani-dla-emerytow-ani-dla-gospodarki-taka-reforma-ofe-zagraza-naszej-przyszlosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.