Publiczna krytyka radykalnej reformy otwartych funduszy emerytalnych jaką wystosował współtwórca tego systemu a dziś prominentny działacz PO Jerzy Buzek to zaledwie echo napiętych stosunków między nim a Donaldem Tuskiem - ustalił portal wPolityce.pl.
W kilku wiarygodnych, dobrze zorientowanych w kulisach polskiej polityki źródłach usłyszeliśmy tę samą opowieść:
Jerzy Buzek jest naprawdę zirytowany, a wręcz wściekły na Donalda Tuska. Kilkakrotnie prosił go, bezpośrednio i różnymi kanałami, by nie ruszał OFE. Zostało to całkowicie zignorowane. Buzek jakoś ścierpiał poprzednie ograniczenie składki przekazywanych do funduszy, ale tym razem, gdy mamy de facto do czynienia z planami likwidacji tego systemu, musiał powiedzieć stop bo czuje się autorem reformy z 1999 roku i uważa ją za swój ważny dorobek polityczny
- mówi jeden z naszych, dobrze znających byłego premiera, informatorów.
Co więcej, Buzek ma poczucie, że Tusk dąży do zmarginalizowania jego pozycji i wykonuje wrogie działania wobec ludzi z nim związanych.
Inny nasz informator twierdzi, że Buzek poważnie rozważa rozwód z PO i przystąpienie do Jarosława Gowina. Obaj mogliby stworzyć silny team, który w wyborach do Parlamentu Europejskiego mógłby na serio rzucić Platformie wyzwanie i pozyskać wielu centrowych wyborców.
Ta informacja krąży dziś po świecie polityki bardzo intensywnie. Do sprawy będziemy wracali.
gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/165886-ujawniamy-buzek-wsciekly-na-tuska-czy-byly-szef-po-dolaczy-do-jaroslawa-gowina-i-wspolnie-rzuca-wyzwanie-platformie