Szef PSL ocenia tryb wyborów na szefa Platformy Obywatelskiej. I nie jest to ocena pozytywna

Lider ludowców – Janusz Piechociński – jest zdania, że wyrzucenie Jana Vincenta Rostowskiego z rządu to „wakacyjna kreacja mediów”. Jednocześnie sam nie wyklucza odejścia ministra finansów, choć dopiero późną jesienią.

CZYTAJ TAKŻE: Prof. Staniszkis: "W każdej w zasadzie dziedzinie państwowej widać paraliż i niekompetencję". Ale - według niej - Rostowski powinien zostać w rządzie. NASZ WYWIAD

Informację o tym, że minister Rostowski pożegna się z posadą jako pierwsza podała agencja Reuters, która powołała się na trzy źródła.

Nie tylko poważne agencje zagraniczne, ale i poważne agencje polskie w oparciu o pojedyncze sondaże czy wręcz ploteczki wykreowały w te wakacje wiele zaskakujących newsów

- twierdzi w wypowiedzi dla Polskiego Radia wicepremier Piechociński, który jednocześnie chłodno odniósł się do wyborów w „sojuszniczej” PO, zwłaszcza do internetowego głosowania.

Co do losów politycznych Jarosława Gowina, ex-ministra sprawiedliwości, a obecnie kontrkandydata Donalda Tuska w wyborach wewnętrznych, to lider ludowców nie wróży mu długiej kariery w partii rządzącej.

Wieszczę, że do wyborów europejskich Gowin na pewno będzie w Platformie, przyspieszenie nie tylko w tej części polskiej sceny politycznej nastąpi po tych wyborach

- mówi Piechociński.

Slaw/ Polskie Radio