„Okolice tamy na Sole (!!!) w miejscowości Solina”. Przekręcić historię - pestka. Zakłamać geografię - to dopiero sztuka. „Operon” potrafi

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Okazuje, że słynny już „Operon” specjalizuje się w swoich podręcznikach szkolnych nie tylko w przeinaczaniu historii i w kłamstwie smoleńskim. Wydawnictwo - które odznaczyło się m.in. stwierdzeniem, iż katastrofa smoleńska może wpłynąć na poprawę stosunków polsko-rosyjskich - wzięło na warsztat geografię Polski. Ze skutkiem opłakanym.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kłamstwo smoleńskie w podręczniku dla licealistów. Apel do nauczycieli, dyrektorów szkół i rodziców: nie pozwólcie na to!

Sięgamy po przeznaczony dla licealistów podręcznik  o rozbudowanym tytule „Ciekawi świata. Przedmiot uzupełniający. Podręcznik część 1. Fizyka”. Na okładce widnieje też adnotacja „Do nowej podstawy programowej”, a na stronie internetowej wydawnictwa znajdujemy potwierdzenie dopuszczenia książki do użycia w szkołach przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Otwieramy dzieło na stronie 26, gdzie – jak można się domyślić – autorzy zamierzali wspomnieć o zaporze w Solinie, która spiętrza wody Sanu i Solinki.

Czytamy:

Z drugiej jednak strony spróbujmy sobie jednak odpowiedzieć na pytanie, co by się stało, gdyby trzęsienie ziemi nawiedziło na przykład okolice tamy na Sole w miejscowości Solina.

Dwa razy „jednak” i tajemnicza „Sola” zamiast Sanu – nieźle jak na jedno zdanie. Dalej też interesująco. Dowiadujemy się o elektrowni, która „wywołuje” ofiary śmiertelne:

Tymczasem rok po awarii elektrowni Fukushima nie ma doniesień o wywołanych przez nią ofiarach śmiertelnych.

Cóż dodać... Żałosny poziom merytoryczny i żenująca nieporadność gramatyczna podręcznika „Ciekawi świata” mówią same za siebie. Ale czego można się spodziewać po wydawnictwie, które w innym swym dziele uznało, że po tragedii smoleńskiej „empatia i wszechstronna pomoc, okazana władzom polskim i Polakom, znacznie ociepliły wizerunek Rosji w Polsce”.

CZYTAJ: NASZ WYWIAD. Prof. Andrzej Nowak o podręczniku do historii wydawnictwa "Operon": "Nie uczyć z takiego podręcznika, broń Boże! Wybrać inny!"

CZYTAJ TEŻ: Z życiorysu śp. Lecha Kaczyńskiego w podręczniku do historii "wygumkowano" informacje, które mogły pokazać go w lepszym świetle niż Bronisława Komorowskiego

Jeszcze jedno. Na okładce widnieje adnotacja: "Podręcznik inspirowany postacią Alberta Einsteina". Geniusz w grobie się przewraca!

JUB

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych