Jacek Cichocki, szef MSW w rozmowie w Radiu RMF FM twierdzi, że zarzuty wobec policji o chaos i niezaplanowane, prowokacyjne działania i interwencje podczas Marszu Niepodległości sa kompletnie bezpodstawne. Według ministra policja działała...
…z planem, pomysłem, ze strategią. Proszę pamiętać, że grupy chuliganów próbowały w Warszawie zakłócić porządek tak mniej więcej od godziny 12:00. I się udało ochronić Warszawę, warszawiaków i i inne marsze, między innymi dlatego, że działała dobrze policja.
Na pytanie, dlaczego policjanci interweniowali w kominiarkach, minister Cichocki odpowiada:
Taka była taktyka policji. Zresztą to nie było pierwszy raz. To nie była taktyka pierwszy raz wykorzystana w ten sposób. Ona się sprawdziła w czasie Euro, a głównym celem było to, żeby wyłapać tych chuliganów, którzy atakują policję, a także stwarzają zagrożenie dla zwykłych uczestników marszu i proszę pamiętać, że w takiej sytuacji nie można wprowadzać ludzi w tłum, który stoi na ulicy, zwartych pododdziałów policji, bo by oni sami wtedy stanowili zagrożenie. (…) Policja zachowywała się właściwie, działała według procedur, proszę zauważyć, że te incydenty były krótkotrwałe i nie dopuściła w żadnym miejscu w Warszawie do poważnych zakłócenia porządku, umożliwiła również później organizatorom marszu i marszowi przejście aż do końca w sposób bezpieczny.
źródło: rmf24.pl/Wuj
CZYTAJ TAKŻE: Z kim i jak walczyła policja? Relacja naszej czytelniczki: "Krew ciekła mu z głowy, ale policjant tłukł go pałką dalej"
Starcia z policją podczas Marszu Niepodległości 2012. ZOBACZ wyjątkowo dobre WIDEO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/144459-minister-cichocki-o-pracy-policji-podczas-marszu-niepodleglosci-z-planem-pomyslem-ze-strategia