Żenada. Patrząc na okładkę nowego „Newsweeka” przyzwoity człowiek nawet już się nie oburza. Okładka przyprawia o mdłości. I nie chodzi o obrzydliwy obrazek całujących się księży. Mdłości przychodzą z powodu tego jak wygląda walka z Kościołem katolickim w maistreamowych mediach. Pisałem wczoraj, że mamy prawo nazywać środowisko skupione wokół Janusza Palikota „neobolszewikami”.
Okładka lisowskiego tygodnika pokazuje dobitnie, że miałem rację. Walka z Kościołem katolickim zeszła już to totalnego rynsztoka i przypomina to już nawet nie to co robili komuniści w PRL-u. To co robi Lis jest odczłowieczaniem duchownych rodem z niemieckich gadzinówek z lat 30-tych i budowaniem nienawiści do Kościoła. Oni również szli na wojnę z klerem, który potem czerwoni kłamliwie przedstawili jako sojuszników Hitlera. Lis przeszedł jednak już dawno granicę obsmarowywania Piusa XII, które wyznaczało standardy żenady. Lis wykorzystuje najniższe instynkty i ludowy antyklerykalizm by uderzyć w Kościół. Portal fronda.pl postanowił pójść wojnę ze „szmatławcem” Lisa. Wchodzę w tę wojnę. Należy powiedzieć dość. Inaczej już niedługo zobaczymy papieża w pornograficznych pozach na okładce lisowskiego brukowca.
„To nawet nie skandal, ale otwarty atak na katolików. Kościół został ukazany przez redaktora Lisa jak dom publiczny w którym ma miejsce pogańska orgia. Lis posłużył się obrazem księdza-homoseksualisty, aby dać wyraz swojej głupiej radości i taniej prowokacji. Niestety, określenie "seks po bożemu" jak również "Kościół potępia gejów, ale toleruje homoksięży" jest po prostu nieprawdziwe i nosi znamiona oszczerstwa, które jest niezgodne z prawem. Oczywiście polski Episkopat powinien się sprawą okładki nowego "Newsweeka" natychmiast zająć”-
czytamy na stronach fronda.pl. Od dzisiaj portal portal nie będzie mówił o tym "szmatławcu" i nie będzie go nawet cytował w przeglądzie prasy. „Koniec taniej i obrazoburczej treści w polskich mediach. Dość wycierania swoich twarzy wartościami chrześcijańskimi. Trzeba zatrzymać ten pociąg ateizacji i wulgarnej pogardy dla katolików”.
Podpisuje się pod tym stanowiskiem. Przestańmy już w normalny polemizować z pismem Lisa, tak jak nie polemizujemy z „Faktami i Mitami” czy Urbanowskim „Nie”. Niestety „Newsweek” właśnie wszedł do trójki najlepiej sprzedających się tygodników w kraju, a to oznacza ( o ile Lis nie stosuje swojej kreatywności sprzedażowej jak w czasach „Wprost”), że Polacy kupują barbarzyńską wojnę z Kościołem. W jakiś sposób trzeba więc z tym środowiskiem walczyć. Jak? Na pewno nie poprzez normalny dialog. Z barbarzyńcami się nie dyskutuje.
Czytaj również: Krytykując "Newsweek", warto zweryfikować własną odpowiedzialność za wypowiadane słowa nt. Kościoła
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/140753-przestanmy-polemizowac-z-pismem-lisa-tak-jak-nie-polemizujemy-z-faktami-i-mitami-czy-urbanowskim-nie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.