„Co wolno Wojewodzie, to nie tobie…” Wojewódzki dostał nowy show. A nie mówiłem?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP
PAP

"Zwolnienie z WF-u" to nazwa programu, który od września będą w radiu Eska Rock wspólnie prowadzić Kuba Wojewódzki i Bartosz Węglarczyk, prezenter porannego "Dzień Dobry TVN" i szef magazynu "Sukces"- informuje „Gazeta Wyborcza”. Węglarczyk zaznacza, że program będzie miał innych charakter od tego, który robił niesławny duet Wojewódzki/Figurski.

”Audycja będzie miała nową formułę i będzie prowadzona przez Kubę Wojewódzkiego, Bartka Węglarczyka i Kamila Olszewskiego. Mogę zdradzić, że prowadzimy obecnie rozmowy z kolejnymi osobami, które dołączą do zespołu prowadzących nasz nowy program poranny”

- zapowiedziały w komunikacie władze radia. Jak widać niewielka była kara wymierzona Kubie Wojewódzkiemu za jego prostacki żart o Ukrainkach. Jedynym poszkodowanym w sprawie jest Michał Figurski, który jako wice-Wojewódzki stał się kozłem ofiarnym całej awantury. Czy mnie dziwi taki obrót sprawy? W żadnym razie! Tuz po skandalu napisałem na tym portalu, że panowie zarobią na swoim niepoprawnym politycznie występku. Szybko więc trafili oni na okładkę „Newsweeka”, a Kuba Wojewódzki, mimo afery, zaczął się pojawiać w reklamach sieci komórkowej. Pomyliłem się w jednym: nie sądziłem, że jeden z „komików” zostanie rzucony na pożarcie, by drugi mógł nadal pławić się w luksusie. Figurski po swoim zwolnieniu w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" ostro skrytykował swoją byłą stację.

„Naszym zwolnieniem określono precyzyjnie granice satyry: "z określonych zjawisk i osób możecie Państwo szydzić, a z innych nie, bo spotka Was to samo, co tych Panów z radia”-

mówił pomocnik Jakuba W., który dodał, że w stacji przechodziły żarty z pisowców i Kościoła. Figurski zapomniał, że w III RP nie można zbytnio szarżować. No i oczywiście trzeba pamiętać, że system ten jest zbudowany na haśle: co wolno wojewodzie, to nie tobie…A wiadomo, kto w tym układzie był Wojewodą…

Wojewodę nie tylko nie spotkała kara, ale dostał on nawet awans, prowadząc niemal autorski show. Chyba przeciętnie rozgarnięty obserwator musi zdać sobie sprawę, że nawet nazwa nowego programu Wojewódzkiego i Węglarczyka nawiązuje do skandalu z Ukrainkami. I jest to kolejna rzecz, która mnie nie dziwi. Takimi prawami rządzi się dzisiejsza popkultura. Pisałem już, że zarówno skandal z rasizmem jak i ostatnia afera z Ukrainkami to precyzyjnie zaplanowane akcje, w które wpisane było pewnie zapłacenie dużego odszkodowania obrażonej osobie. Tak się po prostu robi karierę w postmodernistycznej pop-kulturze. Przepowiednia Andiego Warhola o 15 minutach sławy dla każdego, na naszych oczach się realizuje. Napisałem, że po ogólnopolskim potępieniu Wojewódzkiego i Figurskiego, które przyszło z lewa i prawa, kieszonkowi Sternowie odniosą sukces. Okazało się, że sprawa dotyczy przynajmniej jednego z nich.

Przygotujmy się na kolejne prowokacje Wojewódzkiego, które tym razem będą dotyczyć wyłącznie moherów, pisowców i Kościoła. To oczywiście w przypadku „kumpla premiera” nic nowego, ale afera z Ukrainkami i Murzynem nauczyła Wojewódzkiego by nie igrać z poprawnością polityczną. Pamiętając, że Jakub W. jest bardzo przeciętnej klasy komikiem, który dostałby program jedynie w prowincjonalnej amerykańskiej stacji, musimy mieć świadomość, że będzie on musiał zapełnić scenariusz show czymś zabawnym dla swoich odbiorców. A przecież wiemy dobrze, co bawi jego target. Nie jest to na pewno Szymon Majewski. W końcu nie na darmo Kuba Wojewódzki powraca w jesiennej ramówce TVN jako czołowa gwiazda stacji. Ciekawe o czym pierwszy program? Niech zgadnę? O gwałceniu dzieci przez kler? Gwałt czasami jest zabawny, nieprawdaż?

ps. "Jak to nie wymyślono robotów, które sprzątają w domu. Są takie, nazywają się Ukrainki" - stwierdził na początku roku dziennikarz TVN Bartosz Węglarczyk. Swoim żartem wywołał falę oburzenia w internecie. Na jego wypowiedź zareagowały także działaczki ruchu Femen. Ironia losu?

Czytaj także:

Czyż to nie prawdziwe prostaki? Wojewódzki i Figurski uważają za śmieszne żarty z gwałtów na Ukrainkach

Wiceszef „Wyborczej”: Kto został obrażony przez Wojewódzkiego i Figurskiego? Polski cham!

Wojewódzki z Figurskim zacierają ręce z powodu kolejnego sukcesu w stylu Howarda Sterna

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych