„Doniesienia, które się pojawiają, sugerują, że będzie taki rympał. Mnie trudno w to uwierzyć, że rząd wybrany w demokratycznych wyborach, w państwie praworządnym, mógłby pójść taką drogą” - mówił w TVP przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, komentując plan przejęcie mediów publicznych przez nowy oboz władzy.

Prawo wyboru na rynku medialnym

Polacy mają prawo wyboru na rynku medialnym i to prawo dzięki telewizji publicznej, w ogóle dzięki mediom publicznym było realizowane w ostatnich latach

— powiedział szef RMN w programie „Gość Wiadomości”.

Myślę, że takie prawo, by móc sobie wybrać, albo porównać, tak, to jest oczywiste (…), chociaż jest to zagrożone, jak dzisiaj wiemy

— dodał.

„Będzie taki rympał”

Wszystkie pomysły, które się pojawiają ze strony obecnego obozu rządowego, to pomysły na złamanie prawa, mniejsze lub większe wyminięcie, nadużycie, skorzystania z pewnych furtek lub wielki rympał

— stwierdził Czabański w TVP. Jak podkreślił, celem nowego rządu jest „przejęcie mediów publicznych”.

Jeśli tak, to albo to mogą zrobić na drodze ustawowej, albo takim rympałem. Te doniesienia, które się pojawiają, sugerują, że będzie taki rympał. Mnie trudno w to uwierzyć, że rząd wybrany w demokratycznych wyborach, w państwie praworządnym, mógłby pójść taką drogą. Ale zobaczymy co zrobią

— mówił.

CZYTAJ TAKŻE:

— Początek sekowania mediów publicznych przez koalicję Tuska! TVP i Polskie Radio bez akredytacji do Brukseli. Nie będzie trudnych pytań

— Krzysztof Czabański ostrzega: Chcą przejąć media publiczne „na rympał”. I zapewnia: „Wykorzystamy każdy instrument prawny”

— RMN za zmianą statutów TVP, PR i PAP. Czabański wyjaśnia, że ma to związek z zapowiedziami „działań destabilizujących te spółki”

olnk