GENEZA i CEL
Od dekady Polacy nie potrafią ze sobą rozmawiać o sprawach publicznych, o sprawach wspólnoty, o problemach kluczowych dla dobrego urządzenia Polski i o możliwościach ich rozwiązania. Polacy sobie nie ufają. Nie potrafią nawiązać ze sobą werbalnego, intelektualnego i emocjonalnego kontaktu, nie potrafią nazwać, opisać, zdefiniować wspólnoty interesów. Nie potrafią dzielić się pomysłami, by wspólnie zyskać. Jakby nagle zapomnieli o wielowiekowym, pozytywnym dziedzictwie szlacheckiego sejmikowania, gdy wypracowywano najlepsze rozwiązania. Jakby nagle wyrzekli się kultury dyskursu, poszanowania dla adwersarza i samych siebie, wreszcie – chęci i zdolności osiągania korzystnego dla wszystkich kompromisu i porozumienia.
Jesteśmy świadkami lub uczestnikami (często mimowolnymi) celowego nakręcania narodowego konfliktu i pogłębiania bezsensownej przepaści między sensownymi ludźmi. Jednym z głównych zadań mediów publicznych czy narodowych, jest przerzucanie pomostów nad tą przepaścią, możliwe zasypywanie jej, szukanie porozumienia. Jeśli go nie znajdziemy - trwać będzie pogłębianie owej przepaści, rozdzieranie sukna, rozłupywanie Rzeczpospolitej.
Zdolność polskiej rozmowy jest od dekady celowo niszczona przez tych, którym zależy na izolowaniu ogółu Polaków od rzeczowego, pragmatycznego traktowania polityki jako metody rozwiązywania problemów wspólnoty oraz planowania jej dobrej przyszłości. Zależy im na sprowadzeniu życia politycznego do uwłaczających godności uczestników i inteligencji słuchaczy - pyskówek. Te upokarzające mordobicia są przez media prowokowane. Polityka rozumiana klasycznie jako roztropna troska o dobro wspólne zastąpiona została szczuciem, zapasami w kisielu i kopniakami. Model nieustannej wymiany złośliwości, wojennych okrzyków i hejtu jako głównego komponentu życia politycznego niestety jest powielany w naszych relacjach prywatnych, codziennych. Już nawet w rodzinach – zamiast, jak dawniej, rozmawiać – wrzeszczymy na siebie, warczymy i szczekamy. Albo milczymy, by uniknąć przykrości. A wspólnota, która milczy, jest poważnie zagrożona.
STUDIO POLSKA to program publicystyczny, którego ideę główną da się sprowadzić do jednego zdania: słuchamy się nawzajem i szukamy punktów wspólnych. A zatem diametralna zmiana w publicystyce, ale i we współczesnej polskiej polityce: nie chodzi o pokazanie tego, co nas różni i jak głupia/niegodziwa jest strona przeciwna, ale o znalezienie tego, CO NAS ŁĄCZY.
W programie STUDIO POLSKA w pełnej otwartości oraz – w miarę możliwości - życzliwości rozmowie pokazujemy, że – wbrew medialnej i politycznej praktyce ostatnich lat – nawet różniąc się dalece - w każdej sprawie można odnaleźć idee, wątki czy konkretne rozwiązania, które uznamy za wspólne. Zakreślanie i poszerzanie takiego właśnie POLA WSPÓLNEGO okazuje się nowatorskie dla dzisiejszej zdegenerowanej debaty publicznej.
Poruszamy tematy gorące, ale omawiane z cywilizowanym określeniem stanowisk, opisaniem różnic, ale z koniecznością wyciągnięcie wspólnych wniosków.
STUDIO POLSKA to szkoła, a raczej powrót do zapomnianej cywilizowanej rozmowy szanujących się stron, które rozumieją, że są sobie nawzajem potrzebne. Bo drugim celem programu STUDIO POLSKA jest przywrócenie standardu rozmowy, w której z uwagą słucha się swego adwersarza, nawet przy diametralnej różnicy poglądów chce się poznać jego motywy i argumenty. Rozmowy, w której – bardzo chcąc adwersarza przekonać do mojego punktu widzenia – jestem otwarty na jego świat i nie wykluczam, że to on może przekonać mnie. Standard debaty, jaki powinien obowiązywać w mediach, ale także we wszystkich Polaków rozmowach.
Kolejnym wyznacznikiem formatu STUDIO POLSKA jest RÓWNY STATUS wszystkich uczestników. Oczywiście w każdym temacie muszą być fachowcy z danej dziedziny, odpowiedzialni urzędnicy etc. i oni zazwyczaj mówią nieco więcej. Ale nie dlatego, że mają jakikolwiek wyższy status, a jedynie dlatego, że mają wyjaśniać wątpliwości i reagować na opisane sytuacje. Mają ustosunkować się do obrazu świata, jaki przedstawiają im w STUDIO POLSKA Polacy.
Programy OTWARTE STUDIO w roku 1989 w Telewizji Polskiej, a potem STUDIO OTWARTE CYBERNETYKI 7 w Telewizji Puls – są chlubną tradycją mediów w wolnej Polsce. Do niej sięga STUDIO POLSKA, bo OTWARCIE na prawdziwe sprawy Polaków znowu jest głównym zadaniem Telewizji Polskiej.
Kolejnym wyznacznikiem formatu STUDIO POLSKA jest właśnie owo OTWARCIE. Przy każdym temacie prezentujemy po kilka (uprzednio przygotowanych) Ludzkich Historii – obrazujących konkretne problemy. Bohaterowie tych opowieści muszą być w STUDIO POLSKA i samo opowiedzieć co ich spotkało. A potem – razem z innymi – szukać dróg rozwiązania problemu. Ale nie tylko w jednostkowym przypadku – chodzi o szukanie rozwiązania systemowego.
W istocie STUDIO POLSKA jest więc odbudowywaniem polskiego państwa. Jest poszerzaniem społecznej bazy dla tych wszystkich polityków, urzędników i działaczy społecznych, którzy chcą patologie eliminować, wzmacniać władzę Polaków nad ich własny m państwem. STUDIO POLSKA jest orędownikiem mądrych reform, Polsce i Polakom koniecznych mądrych zmian.
Czytaj dalej na następnej stronie…
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
GENEZA i CEL
Od dekady Polacy nie potrafią ze sobą rozmawiać o sprawach publicznych, o sprawach wspólnoty, o problemach kluczowych dla dobrego urządzenia Polski i o możliwościach ich rozwiązania. Polacy sobie nie ufają. Nie potrafią nawiązać ze sobą werbalnego, intelektualnego i emocjonalnego kontaktu, nie potrafią nazwać, opisać, zdefiniować wspólnoty interesów. Nie potrafią dzielić się pomysłami, by wspólnie zyskać. Jakby nagle zapomnieli o wielowiekowym, pozytywnym dziedzictwie szlacheckiego sejmikowania, gdy wypracowywano najlepsze rozwiązania. Jakby nagle wyrzekli się kultury dyskursu, poszanowania dla adwersarza i samych siebie, wreszcie – chęci i zdolności osiągania korzystnego dla wszystkich kompromisu i porozumienia.
Jesteśmy świadkami lub uczestnikami (często mimowolnymi) celowego nakręcania narodowego konfliktu i pogłębiania bezsensownej przepaści między sensownymi ludźmi. Jednym z głównych zadań mediów publicznych czy narodowych, jest przerzucanie pomostów nad tą przepaścią, możliwe zasypywanie jej, szukanie porozumienia. Jeśli go nie znajdziemy - trwać będzie pogłębianie owej przepaści, rozdzieranie sukna, rozłupywanie Rzeczpospolitej.
Zdolność polskiej rozmowy jest od dekady celowo niszczona przez tych, którym zależy na izolowaniu ogółu Polaków od rzeczowego, pragmatycznego traktowania polityki jako metody rozwiązywania problemów wspólnoty oraz planowania jej dobrej przyszłości. Zależy im na sprowadzeniu życia politycznego do uwłaczających godności uczestników i inteligencji słuchaczy - pyskówek. Te upokarzające mordobicia są przez media prowokowane. Polityka rozumiana klasycznie jako roztropna troska o dobro wspólne zastąpiona została szczuciem, zapasami w kisielu i kopniakami. Model nieustannej wymiany złośliwości, wojennych okrzyków i hejtu jako głównego komponentu życia politycznego niestety jest powielany w naszych relacjach prywatnych, codziennych. Już nawet w rodzinach – zamiast, jak dawniej, rozmawiać – wrzeszczymy na siebie, warczymy i szczekamy. Albo milczymy, by uniknąć przykrości. A wspólnota, która milczy, jest poważnie zagrożona.
STUDIO POLSKA to program publicystyczny, którego ideę główną da się sprowadzić do jednego zdania: słuchamy się nawzajem i szukamy punktów wspólnych. A zatem diametralna zmiana w publicystyce, ale i we współczesnej polskiej polityce: nie chodzi o pokazanie tego, co nas różni i jak głupia/niegodziwa jest strona przeciwna, ale o znalezienie tego, CO NAS ŁĄCZY.
W programie STUDIO POLSKA w pełnej otwartości oraz – w miarę możliwości - życzliwości rozmowie pokazujemy, że – wbrew medialnej i politycznej praktyce ostatnich lat – nawet różniąc się dalece - w każdej sprawie można odnaleźć idee, wątki czy konkretne rozwiązania, które uznamy za wspólne. Zakreślanie i poszerzanie takiego właśnie POLA WSPÓLNEGO okazuje się nowatorskie dla dzisiejszej zdegenerowanej debaty publicznej.
Poruszamy tematy gorące, ale omawiane z cywilizowanym określeniem stanowisk, opisaniem różnic, ale z koniecznością wyciągnięcie wspólnych wniosków.
STUDIO POLSKA to szkoła, a raczej powrót do zapomnianej cywilizowanej rozmowy szanujących się stron, które rozumieją, że są sobie nawzajem potrzebne. Bo drugim celem programu STUDIO POLSKA jest przywrócenie standardu rozmowy, w której z uwagą słucha się swego adwersarza, nawet przy diametralnej różnicy poglądów chce się poznać jego motywy i argumenty. Rozmowy, w której – bardzo chcąc adwersarza przekonać do mojego punktu widzenia – jestem otwarty na jego świat i nie wykluczam, że to on może przekonać mnie. Standard debaty, jaki powinien obowiązywać w mediach, ale także we wszystkich Polaków rozmowach.
Kolejnym wyznacznikiem formatu STUDIO POLSKA jest RÓWNY STATUS wszystkich uczestników. Oczywiście w każdym temacie muszą być fachowcy z danej dziedziny, odpowiedzialni urzędnicy etc. i oni zazwyczaj mówią nieco więcej. Ale nie dlatego, że mają jakikolwiek wyższy status, a jedynie dlatego, że mają wyjaśniać wątpliwości i reagować na opisane sytuacje. Mają ustosunkować się do obrazu świata, jaki przedstawiają im w STUDIO POLSKA Polacy.
Programy OTWARTE STUDIO w roku 1989 w Telewizji Polskiej, a potem STUDIO OTWARTE CYBERNETYKI 7 w Telewizji Puls – są chlubną tradycją mediów w wolnej Polsce. Do niej sięga STUDIO POLSKA, bo OTWARCIE na prawdziwe sprawy Polaków znowu jest głównym zadaniem Telewizji Polskiej.
Kolejnym wyznacznikiem formatu STUDIO POLSKA jest właśnie owo OTWARCIE. Przy każdym temacie prezentujemy po kilka (uprzednio przygotowanych) Ludzkich Historii – obrazujących konkretne problemy. Bohaterowie tych opowieści muszą być w STUDIO POLSKA i samo opowiedzieć co ich spotkało. A potem – razem z innymi – szukać dróg rozwiązania problemu. Ale nie tylko w jednostkowym przypadku – chodzi o szukanie rozwiązania systemowego.
W istocie STUDIO POLSKA jest więc odbudowywaniem polskiego państwa. Jest poszerzaniem społecznej bazy dla tych wszystkich polityków, urzędników i działaczy społecznych, którzy chcą patologie eliminować, wzmacniać władzę Polaków nad ich własny m państwem. STUDIO POLSKA jest orędownikiem mądrych reform, Polsce i Polakom koniecznych mądrych zmian.
Czytaj dalej na następnej stronie…
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/327110-studio-polska-zostaje-bo-szansa-jaka-niesie-jest-wazniejsza-od-prowadzacych?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.