Do walki o swoje media w Polsce Niemcy wykorzystują… statystyki z lat 2014-15! Bezgraniczne manipulacje szefa niemieckiej sekcji Reporterów bez Granic

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. freeimages.com
Fot. freeimages.com

Niemiecki „dziennikarz bez granic” wykazał się przy tym bezgraniczną wprost wolą manipulacji. Bo oto na samym początku swojego wywodu powiedział on, że raport na temat stopnia wolności mediów powstał na podstawie danych za rok… 2015 oraz za listopad i grudzień 2014 roku!

Wyniki właśnie opublikowanej listy dotyczą roku 2015, dodatkowo obejmują listopad i grudzień 2014 roku w zakresie napadów, aktów przemocy i aresztowań.

— powiedział Mihr.

Przypomnijmy, że to właśnie w listopadzie 2014 r. doszło do dramatycznych wydarzeń w Państwowej Komisji Wyborczej po wyborach samorządowych. Zatrzymano wówczas dziennikarzy relacjonujących protest, a sąd po kilku miesiącach uznał, że zatrzymanie było bezprawne.

Tak więc do celów politycznych niemieckie rządowe „media bez granic” wykorzystały zamordyzm wobec mediów panujący w czasach rządów Platformy Obywatelskiej i PSL.

Dr Goebels zapewne ręce zaciera z radości…

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

TU CAŁY WYWIAD Z Christianem Mihrem w „DEUTSCHE WELLE”.

« poprzednia strona
123

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych