Tomczyk: „To, co planuje PiS to nawet nie jest IV RP, tylko polityka zemsty”. Rzecznik rządu coraz częściej w TVP, czyli kampania w pełnym gazie

W każdym temacie można widzów postraszyć Prawem i Sprawiedliwością, udowodnił to rzecznik rządu, którego obecność znów odnotowaliśmy w programie „Dziś wieczorem” w TVP. Ostatnio był tam pięć dni temu, ale… może miał znów coś ważnego do powiedzenia.

Kiedy dojdą do władzy to powołają komisję śledczą, by wyjaśnić przyczyny katastrofy smoleńskiej, bo przecież oni wiedza, że to był zamach. Więc jeśli oni kierują się taką polityka zemsty to ja bardzo dziękuję

— to była pierwsza ważna rzecz jaką wypowiedział poseł Tomczyk.

Pytany o aferę taśmową, w sprawie której sformułowano dziś zarzuty dla czterech osób powiedział:

Należą nam się wyjaśnienia, dlatego dobrze, że prokuratura się tym szczegółowo zajęła

— mówił. Ocenił również, że bardzo dobrą rekonstrukcję rządu przeprowadziła Ewa Kopacz w związku z zagrożeniem, że podsłuchanych zostało więcej osób.

Nie możemy być zakładnikami tych taśm, więc pani premier Kopacz bardzo dobrze i celnie zrobiła

— to mniej ważne stwierdzenie, ale chwile później pan rzecznik się poprawił.

Teraz jest zupełnie inna Platforma, zupełnie inni ludzie, zupełnie inne listy wyborcze. (…) Tak można budować wiarygodność Platformy Obywatelskiej

— i to jest jakiś konkret. Szczególnie nam się podoba to stwierdzenie o „zupełnie innych listach wyborczych”.

Na koniec rozmowy Cezary Tomczyk wrócił do spraw naprawdę ważnych. Przeanalizował przyczyny odmowy udziału w debacie z Tomaszem Siemoniakiem ze strony Antoniego Macierewicza.

My zaproponowaliśmy bardzo konkretne debaty. Np. pana ministra Macierewicza z panem ministrem Siemoniakiem, ale rozumiem, że pan Macierewicz stchórzył. (…) Wiemy jaka była jego rola, kiedy był wiceszefem MON. Rozumiem, że teraz jest kandydatem na ministra obrony. (…) Gwarantuje państwu, że armia nie chciałaby takiego szefa MON

— powiedział.

Poczuliśmy lekki niedosyt, ale spokojnie. Pan rzecznik powróci do TVP niebawem. W końcu mamy do czynienia  z najbardziej bezstronną telewizją według KRRiTV w kampanii prezydenckiej.

CZYTAJ TAKŻE: Jak im to wyszło?! KRRiT uznała TVP za… najbardziej bezstronną stację w kampanii prezydenckiej! Nie widzieli Tadli i Lisa?!

źródło: TVP Info/WUj