"Przemysł pogardy" ma też dobrą stronę. Z twórczości niektórych dziennikarzy mainstreamu internet ma niezły ubaw

Przedstawiciele mainstreamu chyba już stają na rzęsach próbując za wszelką cenę szarpać za nogawkę spodni nowego prezydenta. Ich propagandowa ekwilibrystyka jednak… dobrze bawi społeczność internetową.

Rafał Kalukin, dziś gwiazdorzy w „Newsweeku”, a wcześniej w organie Michnika. Ale jak rozśmieszał, tak rozśmiesza dalej pisząc „pajacyki”. Bo konia z rzędem temu, kto to zrozumie:

Oto prezydent dziękuje obywatelom za to, że go wybrali. W infantylnym przekonaniu, że skoro dostał prezent, to należy podziękować

— napisał red. Kalukin w „Newsweeku”.

I żeby go bardziej pogrążyć, to redakcja lisiego pisma… wybiła ten tekst!

Internet „zajął się” odpowiednio tym fragmentem.

Ha ha ha @hankbukow: Kalukin głowił się przez pół tygodnia, jak to uderzyć w PAD. No i wyszło jak zwykle. Dno

— napisała słynna blogerka Kataryna na Twitterze.

No i rozpoczęła się dyskusja na temat najnowszej odsłony twórczości red. Kalukina.

Cóż, wypada zaapelować do kolegów z „Newsweeka” i przyległości mainstreamowych: prosimy o jeszcze.

Slaw/ „Newsweek”/ „Twitter.com”

CZYTAJ TAKŻE: Wolski o przemyśle pogardy: „To efekt bezsilnej złości, bo tak naprawdę oni nie wiedzą jak „ugryźć” Dudę”. NASZ WYWIAD