Człowiek orkiestra. Prezenter TVN ma już biuro podróży, teraz ma też wystawę fotografii ze swoich wojaży

Jarosław Kuźniar to człowiek orkiestra i nie daje o sobie zapomnieć nawet na chwilę. Prezenter TVN uznał, że po wielu latach robienia zdjęć zaczynie pokazywać je światu.

Kuźniar otworzył swoją pierwszą wystawę fotograficzną zatytułowaną „Kuźniar. Poza szlakiem”. Chętni mogą ją oglądać do końca marca w Szczawnicy. Wystawa będzie skromna…  bo na ekspozycję trafiło tylko osiemnaście fotografii, m.in. z Libanu, Japonii i Syberii. Zdaniem Kuźniara największe wrażenie na widzach powinny zrobić zdjęcia z Libanu, które wykonał tuż po zamachu w Bejrucie.

Z wystawą zdjęć jest trochę jak z książką: „Czy Pan już napisał jakąś książkę?”, „No nie”. „Naprawdę nie napisał Pan jeszcze żadnej książki?”. A z wystawą zdjęć jest podobny problem: wszyscy je robimy, tylko nie każdy odważy się je pokazać. Zdarzało mi się słyszeć częściej, rzadziej, że nie wstyd je pokazać, a dwa, że rusza w Szczawnicy, w Dworku Gościnnym, takie miejsce, które ma otworzyć się na ludzi, którzy mają pasję i są w stanie o niej opowiedzieć

—mówił Jarosław Kuźniar w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.

Zawsze kiedy idę z aparatem gdzieś w podróży, to nie patrzę przed siebie, tylko za siebie, bo tam są zwykle ciekawsze rzeczy, a ja staram się to pokazać, uchwycić, być w tym wszystkim gdzieś poza szlakiem

—podkreślał prezenter.

Przypomnijmy, że Kuźniar został niedawno właścicielem biura podróży, specjalizującego się w organizowaniu kameralnych wyjazdów  do wyselekcjonowanej grupy turystów. Kuźniar jako „kierownik zamieszania” zorganizuje chętnym wakacje ze sobą

Zdjęcia Kuźniara prezentowane są w ramach cyklu ekspozycji „Pasja gwiazdy”. Tak się składa, że w roli gwiazdy prezenter czuje się ryba w wodzie.

ann/lifestyle.newseria.pl