Jak ryba w wodzie! Kuźniar jako "kierownik zamieszania" zorganizuje chętnym wakacje ze sobą

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.screenshot Newseria.pl
Fot.screenshot Newseria.pl

Po prostu człowiek instytucja. Jarosław Kuźniar chce połączyć swoją pasję podróżowania z pracą zawodową i otwiera biuro podróży. Prezenter TVN chce organizować wyprawy dla „kameralnych grup odbiorców”. Pierwsze „wakacje z Kuźniarem” mają odbyć się w marcu.

Jarosław Kuźniar wielokrotnie mówił, że nie przepada za podróżowaniem po Polsce, bo w naszym kraju często ogarnia go poczucie wstydu, a towarzystwo rodaków go drażni.

Nie próbowałem odpoczywać z Polakami. Zawsze, jak gdzieś jestem, to staram się, żeby było to miejsce odludne, obce, gdzie używa się innego języka

—mówił w jednym z wywiadów, w kolejny precyzował:

(…) ważne jest też miejsce, które nie będzie naznaczone Polakami. Staram się takie wybierać, nie umiem odpoczywać w Polsce i niespieszno mi do polskiego języka.

Jarosław Kuźniar w swoim żywiole: „Niech oni siedzą i smarują się swoim prawicojadem”

Czy to już Polakofobia? Kuźniar nie znosi Polaków. Może pora na terapię?

Ciężki jest los Kuźniara, więc żeby każda jego podróż była dokładnie taka jak chce, założył biuro podróży, które obsługiwać będzie „kameralne grupy turystów”.

To jest niewielka grupa, tak by to na siebie zarobiło, ale by nie przyniosło Bóg wie jakiego zysku, żeby ci ludzie, jadąc, nawet w grupie, czuli, że są w bardzo indywidualnej podróży

—opowiadał Jarosław Kuźniar w rozmowie z serwisem lifestyle.newseria.pl.

Prezenter TVN ma zamiar brać udział w większości wypraw i przywozić z nich filmy.

Chciałbym przywozić stamtąd materiały filmowe, które będą opowiadały tę podróż w taki sympatyczny, nowoczesny sposób. Można to robić na slajdach, ale to już jest trochę prehistoria. Chciałbym opowiadać to w nowoczesny, filmowy sposób, więc być może moja rola będzie też taka, że owszem, ja jestem, pomagam, organizuje jako kierownik tego całego zamieszania, ale tak naprawdę zajmuję się tam pokazywaniem, kręceniem i zbieraniem materiałów do filmu podróżniczego

—mówił Jarosław Kuźniar.

Ciekawe, że Kuźniar chce zarabiać na Polakach, którymi tak gardzi…

Internauci wściekli po wpisie Jarosława Kuźniara, któremu w samolocie zaśmierdziało od Polaków kanapką z jajkiem

ann/lifestyle.newseria.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych