Tytuł mistrza świata w obietnicach bez pokrycia zdobywa MEN!

Joanna Kluzik -Rostkowska we wrześniu obiecała, że jak najszybciej się da zmieni przepisy blokujące dostęp do kształcenia specjalnego dla dzieci z zaburzeniami. Teraz obiecuje, że przepisy się zmienią, ale resort edukacji potrzebuje więcej czasu. Ile dokładnie - nie wiadomo.

MEN obiecał o wsparcie psychologa czy logopedy dla maluchów z Całościowymi Zaburzeniami Rozwoju. Po trzech miesiącach resort doszedł do wniosku, że potrzebna będzie kompleksowa zmiana przepisów.

W związku z tym potrzebujemy troszeczkę więcej czasu, ale pracujemy nad tym, chciałabym to mieć w jednej całości. Obawiam się, że do 1 stycznia nie zdążę

—tłumaczyła Joanna Kluzik-Rostkowska w rozmowie w radiem TOK FM.

Dzieci z Całościowymi Zaburzeniami Rozwoju - mające problemy z komunikacją z otoczeniem czy zaburzenia mowy podobne jak przy autyzmie, nie zostały ujęte w grupie tych, które mogą liczyć na specjalne kształcenie i pomoc w edukacji.

W kształceniu dzieci z CZR obowiązują bowiem przepisy z 17 listopada 2010 r., znajduje się w nich zapis, że kształcenie specjalne przysługuje:

dzieciom niesłyszącym i słabosłyszącym, niewidomym i słabowidzącym, z niepełnosprawnością ruchową, w tym afazją, z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, umiarkowanym, znacznym, z autyzmem, w tym zespołem Aspergera, z niepełnosprawnościami sprzężonymi.

CZR to zaburzenia ze spektrum autyzmu, w dokumencie tego jednak nie ujęto, więc dzieci nie mogą liczyć na wsparcie specjalistów w nauce.

Dzieci z CZR bez dodatkowych zajęć z logopedą, psychologiem i nauczycielem po prostu skazuje się na wykluczenie, tym bardziej, że zaburzenia te mogą się pogłębiać.

Jak informuje portal informacyjny TOK FM.pl:

Indywidualna, prywatna terapia to koszt kilkuset złotych tygodniowo - niewielu rodziców na to stać. Za każdym orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego idzie subwencja dla samorządu - około 50 tys. zł.

Pomoc dla potrzebujących dzieci rozbija się więc o pieniądze. MEN nie spieszy się jednak ze zmianą przepisów, dzieci mogą przecież poczekać, a recytacje pod choinką pani minister nie….

Czytaj: Kluzik-Rostkowska recytuje: „Choć jak w całej prasie piszą, czarne chmury nad nią wiszą”. To o sobie?

ann/tok.fm.pl