Minister edukacji przeczytała przed choinką wierszyk na życzenie redaktorki „Gazety Wyborczej”. Następny będzie Owsiak…
Towarzystwo wzajemnej adoracji: dziennikarka „Gazety Wyborczej” wytypowała Joannę Kluzik-Rostkowską, aby wyrecytowała przed kamerą wierszyk i upamiętniła ten czyn w mediach społecznościowych.
Minister sięgnęła po utwór z MEN-owskiego elementarza, zatytułowany „Z głową w chmurach”.
Pewna kura, białopióra/Ciągle chodzi z głową w chmurach/Choć jak w całej prasie piszą/Czarne chmury nad nią wiszą/Z góry słychać głos ponury/Będzie oberwanie chmury
— recytuje Kluzik-Rostkowska.
Czyżby, po ostatnim konflikcie z nauczycielami, groziła jej dymisja? W dalszym ciągu deklamacji, szefowa MON zapewnia, że „z dużej chmury mały deszcz”, ale wybór wiersza nie wydaje się przypadkowy…
Kolejnym recytatorem ma być Jerzy Owsiak. Kandydat na ministra?
JAK RECYTUJE KLUZIK-ROSTKOWSKA ZOBACZ TUTAJ!
JUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/226928-kluzik-rostkowska-recytuje-choc-jak-w-calej-prasie-pisza-czarne-chmury-nad-nia-wisza-to-o-sobie
