Lądownik Philae, którego zadaniem jest zbadanie powierzchni komety 67P/ Churyumov-Gerasimenko, może nie być w stanie wysłać wyników na Ziemię. Jak podała Europejska Agencja Kosmiczna, choć urządzenie wbiło się w kometę i rozpoczęło pracę, możemy nigdy nie poznać wyników badań.
O pierwszych problemach poinformowano 13 listopada. Okazało się, że panele słoneczne lądownika mogą nie działać w odpowiedni sposób. Na szczęście nie jest to żadna usterka, tylko Philae znajduje się w zaciemnionym miejscu i niewykluczone, że jeśli dalej nie będzie mieć wystarczającej ilości światła słonecznego, lądownik pozostanie w trybie nieaktywnym.
Philae znajduje się na stronie komety osłoniętej od światła i nie jest w stanie naładować baterii. Może to oznaczać, że nie będzie w stanie wysłać wyników swojej pracy na Ziemię.
Rozpoczętą w 2004 r. misję prowadzi Europejska Agencja Kosmiczna. Sonda Rosetta przebyła w tym czasie ok. 500 mln km. To ponad trzykrotnie więcej niż odległość Ziemi od Słońca.
Czytaj też:
Kometa zdobyta! Pierwsze zdjęcia i ogromna radość naukowców
Historyczne lądowanie na komecie. W tej misji swój udział mają Polacy!
ann/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/222085-ladownik-philae-ma-problemy-z-lacznoscia