W wieku 89 lat w nocy z soboty na niedzielę w Warszawie zmarł poeta, autor piosenek Ernest Bryll. Znany był m.in. z autorstwa libretta do płyty „Kolęda Nocka”.

Bryll urodził się w 1935 roku w Warszawie. Był poetą, prozaikiem, dramaturgiem, tłumaczem, krytykiem filmowym, autorem tekstów piosenek.

W czasie okupacji był Zawiszakiem – członkiem najmłodszej drużyny Szarych Szeregów. Po wojnie krótko konspirował w podziemnym skautingu, maturę zdał jako szesnastolatek. Po krótkim epizodzie robotniczym w gdyńskiej elektrowni portowej dostał się na polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim.

Wychowany w tradycji patriotycznej II Rzeczypospolitej – ojciec Stanisław był przedwojennym wojskowym – bez większych skrupułów odnalazł się jednak w powojennej rzeczywistości.

Dzieła Brylla

W swoim dorobków napisał m.in. libretto do albumu „Kolęda Nocka”, widowiska „Na szkle malowane”, „Po górach, po chmurach”.

Wśród jego tomów poezji znajdują się takie tytuły jak: „Wigilie wariata”, „Sztuka stosowana”, „Adwent”, „Czasem spotykam siebie”. Tworzył też dramaty, w tym „Rzecz listopadowa”, „Wieczernik”.

Niektórzy krytycy powiadają, że jego poezja ociera się o grafomaństwo. Inni uważają go za wieszcza. Tymczasem nakłady książek Ernesta Brylla sięgają tysięcy, co jest nieosiągalne dla wydawanej współcześnie twórczości poetyckiej. A na spotkaniach z autorem bywa po kilkaset osób

– napisał Mateusz Wyrwich w tekście „Poety życiorys nieprosty”.

Jego poezja kształtowała gusta estetyczne Polaków

– ocenił.

Utwory jego autorstwa wykonywały taki zespoły jak: Myslovitz, Skaldowie, 2 plus 1, Enigmatic oraz wokaliści, m.in.: Marek Grechuta, Halina Frąckowiak, Stan Borys, Michał Bajor, Urszula Sipińska, Andrzej Rybiński, Maryla Rodowicz, Danuta Rinn, Krystyna Prońko, Jerzy Połomski, Daniel Olbrychski, Czesław Niemien.

Przez moje wiersze widziałem świat o wiele mądrzej niż przez moje kombinacje i myślenie polityczne

– powiedział Polskiej Agencji Prasowej Bryll w 2020 r., w rozmowie przeprowadzonej z okazji jubileuszu 85-lecia.

Na początku lat 50. młody Bryll miał typowe dla młodych ambicje. Jak wspominał, chciał „obracać się wśród intelektualistów i propozycja żałoby narodowej była trudna do przyjęcia”.

A ci intelektualiści nie byli wcale wrogo nastawieni do nowego ustroju. Bryll zapamiętał np. Jana Kotta rozprawiającego się z Conradem jako „pisarzem faszystowskim”. Gdy napisał krytyczny tekst o kradzieżach i pijaństwie w Państwowym Gospodarstwie Rolnym – stanowiącym „osiągnięcie przodującego ustroju” – usłyszał od Jerzego Andrzejewskiego, że napisał nieprawdę.

To jest prawda, bo ja to widziałem!

– zaprotestował 19-letni dziennikarz.

A on mi na to: widziałeś, ale to jest twoja subiektywna prawda. A prawda obiektywna wymaga od pisarza, by zobaczył i pokazał nowego rodzącego się człowieka. A ty go nie zobaczyłeś. I to jest twój błąd pisarski

– wspominał Bryll.

Było to dla mnie dramatyczne doświadczenie – on był autorytetem. No więc pracowałem nad „szukaniem prawdy obiektywnej”, ale na szczęście w wierszach mi to nie wychodziło

– dodał.

Odznaczenia

Otrzymał też różne odznaczenia i wyróżnienia, m.in.: Order Kawalera Irlandzkiego Rodu Królewskiego O’Conor (1995), Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski (2006), Nagrodę im. W. Broniewskiego w dziedzinie poezji (1964), Nagrody im. Stanisława Piętaka za tom poezji „Mazowsze” (1968), Nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy (2009). W 2010 r. został odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, W 2021 r. otrzymał Medal Per Artem ad Deum przyznany mu przez Papieską Radę ds. Kultury „za osiągnięcia, które w istotny sposób przyczyniają się do pogłębiania dialogu różnych kultur współczesnego świata, promując człowieka jako jednostkę”. A w 2023 r. – Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości.

Od 1991 do 1995 roku obejmował stanowisko ambasadora RP w Irlandii.

Pożegnanie

Brylla pożegnali m.in.: urzędujący minister kultury, były szef MKiDN i wiceminister resortu.

Zmarł Ernest Bryll, wielka postać literatury, poezji i dziennikarstwa. Ambasador RP w Irlandii. Autor pięknej poezji irlandzkiej. Jego odejście w przededniu Dnia Świętego Patryka jest symboliczne i pozostawia ogromną pustkę w świecie literackim

Odszedł Ernest Bryll, poeta, dramaturg, polski patriota, człowiek życzliwy i pogodny, Cześć Jego pamięci!

Dziś rano dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci Ernesta Brylla, którego miałem zaszczyt znać osobiście. Jego poezja to nie tylko piękno, ale też prawda i dobro, a to jest ta triada

Ernest Bryll 1.03.1935 - 16.03.2024. Żegnamy wybitnego poetę, wielkiego pisarza

– napisał w niedzielę na Facebooku Mariusz Kubik ze Stowarzyszenia RWE im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego, zamieszczając pod wpisem tekst wiersza Brylla pt. „Na wyspy”.

Niektórzy krytycy powiadają, że jego poezja ociera się o grafomaństwo. Inni uważają go za wieszcza. Tymczasem nakłady książek Ernesta Brylla sięgają tysięcy, co jest nieosiągalne dla wydawanej współcześnie twórczości poetyckiej. A na spotkaniach z autorem bywa po kilkaset osób

– napisał Mateusz Wyrwich w tekście „Poety życiorys nieprosty”.

Jego poezja kształtowała gusta estetyczne Polaków

– ocenił.

CZYTAJ TAKŻE:

—Zmarł prozaik, dramaturg, eseista Tomasz Łubieński. Stawiał pytania o kształt polskiej pamięci historycznej, model polskiego patriotyzmu

—Zmarł Marian Pilot. Powieściopisarz i nowelista miał 87 lat. Otrzymał m.in. Złoty Krzyż Zasługi oraz Nagrodę Literacką Nike

wPolityce.pl/PAP/bjg