Kontrowersje wokół wchodzącego jutro na ekrany polskich kin filmu „Niewinne” wybuchły kilka dni temu. Przedstawicielki Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych w Polsce wystosowały pismo odnoszące się do ubiorów zakonnic w filmie.
„Niewinne”. Wzruszający film o pokucie i przebaczeniu. Rola Kuleszy na miarę Meryl Streep. RECENZJA
W zapowiedzi filmu jest mowa o tym, że jest on inspirowany prawdziwą historią. Ukazane w filmie siostry zakonne noszą habity podobne do habitów benedyktynek klauzurowych. Siostry podkreślają jednak, że nie ma dokumentów historycznych ani innych przekazów o tym, że benedyktynki klauzurowe w Polsce doznały tragedii, o której w filmie mowa. A właśnie habity benedyktynek mają na sobie aktorki występujące w „Niewinnych”.
piszą Weronika Sowulewska, przewodnicząca Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych w Polsce wraz z matką Jolantą Olech USJK, rzeczniczką konferencji, W komunikacie zamieszczonym na stronie episkopat.pl siostry dodawały:
Wiadomo, że żołnierze sowieccy przechodząc przez Polskę w ramach działań wojennych i po ich zakończeniu, dopuszczali się przemocy fizycznej wobec dziewcząt i kobiet, w tym także wobec sióstr zakonnych. Między innymi siostry elżbietanki mające domy na Śląsku utraciły siostry zamordowane w bestialski sposób przez żołnierzy Armii Czerwonej. Wobec dziesięciu z nich aktualnie jest prowadzony proces beatyfikacyjny
Do zarzutów odnieśli się producenci filmu w reżyserii Anne Fontaine.
Chcieliśmy podkreślić, że celem filmu „Niewinne” było przedstawienie historii młodej lekarki i mieszkanek bliżej nieokreślonego domu zakonnego. Historia ta jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opisanymi w pamiętnikach Madeleine Pauliac, a przypadki gwałtów, do których film się odnosi miały miejsce w wielu klasztorach na terenie Polski tuż po II Wojnie Światowej (skala zjawiska przywołana została chociażby w książce „Wielka trwoga. Polska 1944-1947”).
czytamy w komunikacie.
W filmie nie zostało określone miejsce akcji, mogące w jakikolwiek sposób wskazać konkretne zgromadzenie. Bohaterkami filmu są mieszkanki fikcyjnego domu zakonnego. Kostiumy zakonnic zostały specjalnie zaprojektowane na potrzeby filmu i nie odzwierciedlają prawdziwych habitów żadnego z żeńskich zgromadzeń zakonnych.
dodają producenci filmu, który podkreślają, że „Niewinne” został pokazany na specjalnym pokazie w Watykanie, gdzie dostał dobre recenzje m.in w mediach watykańskich.
Film „Niewinne” został zaprezentowany na specjalnym pokazie w Watykanie, gdzie został dobrze przyjęty przez biskupów oraz katolickie media, które uznały, że obraz Anne Fontaine „niesie chrześcijańskie przesłanie” oraz że jest „filmem, który jest terapią dla Kościoła”.
Q/Kino Świat/Episkopat.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/284672-producenci-filmu-niewinne-odnosza-sie-do-kontrowersji-w-sprawie-habitow-uzytych-w-filmie