Religijność Fryderyka Chopina

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wikiepdia.org
Fot. wikiepdia.org

Czym tłumaczyć tą wręcz fanatyczną fascynację Chopinem Japończyków, Koreańczyków, czy Chińczyków?

Tłumaczę to tym, że jego muzyka jest świadectwem tego, co powiedział Norwid o sztuce w kontekście Chopina i muzyki w poemacie „Promethidion”: „Cóż wiesz o pięknem ?…”…“Kształtem jest Miłości”. Muzyka Chopina jest „kształtem miłości” a miłość wzbudza miłość. Jeśli zamienimy słowo „miłość” na „uczucie” to muzyka Chopina jest wyrazem uczuć życzliwych, które wywołują potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem. Markiz Astolphe de Custine, autor „Listów z Rosji” napisał do Chopina: „Jedynie sztuka taka, jak Pan ją pojmuje, zdoła łączyć ludzi rozdzielonych realną stroną życia. Ludzie kochają się i wzajemnie rozumieją przez Chopina”. Natomiast Stefan Kisielewski napisał, że działanie muzyki Chopina apeluje nie do sali koncertowej lecz do każdego słuchacza w sposób niepowtarzalny, głęboki i intymnie. Jest to na pewno fenomen jego muzyki a nawet tajemnica jego dzieła.

Których utworów Chopina słucha Pan Profesor najchętniej?

Nokturny, ballady, scherza, etiudy i sonaty. Jednak jego muzykę ujmuję jako całość. Kiedy chcę być bardziej podniesiony na duchu to słucham niektórych walców, które skrzą się radością, dowcipem. Ale także uwodzi mnie ulotność Impromptu, które tak podziwiał francuski pisarz Andre Gide. Pisane jakby lekkim piórem od niechcenia. Jak nie słuchać ze wzruszeniem Sonaty b-moll, o której Witold Lutosławski mówił, że jej pierwsze akordy są jak „bryła w skale”. W tej chwili dobrych chopinistów mamy już dziesiątki i to jest wspaniale móc słuchać Chopina ciągle innego. Każdy pianista, który posiada indywidualność ma swojego Chopina. On jest prawdziwy, gdy jest on zarazem jego. Także Ivo Pogorelića, którego odsądza się od czci i wiary za to, że nie wykonuje Chopina według pewnych kanonów. Ale jednak dla mnie jego interpretacja Sonaty b moll jest genialna.

A których wykonawców Chopina ceni sobie Pan Profesor najbardziej?

Też mi trudno powiedzieć. Różni pianiści różnie wykonują określone utwory Chopina. Mam taką oto listę. Etiudy świetnie wykonuje Maurizio Pollini. Ballady i koncerty fortepianowe lubię słuchać w wykonaniu Krystiana Zimermana, nokturny grane przez João Maria Piresa, scherza przez Pogorelića, preludia przez Martę Argerich, Sonatę wiolonczelową g-moll na fortepian i wiolonczelę w fenomenalnym wykonaniu Argerich i Mścisława Rostropowicza, a walce w wykonaniu Diny Joffe. Zastrzegam, że moje oceny są także zmienne. Może pojawić się pianista, który wykonaniem jakiegoś utworu mnie zachwyci. Chopina grają dobrze ci pianiści, którzy osiągnąwszy pewną klasę, przy wykonywaniu dają z siebie maksimum, i nie zapominają o kompozytorze. Muszą jego muzykę zinerioryzować a później zespolić ze swoją osobowością i wykonać jako swoją. Wtedy powstaję niepowtarzalne wykonanie, tak jak niepowtarzalny jest każdy człowiek.

« poprzednia strona
1 ... 567
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych