Kinga Preis znów śpiewa. Kolejny polski musical. "Wszystko gra" w Walentynki

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Producenci kinowego hitu „Jack Strong”, Scorpio Studio, sięgnęli po nowy gatunek – musical.

Premiera „Wszystko Gra” zapowiadana jest na Walentynki 2016. Dystrybutor VUE zapewnia, że to połączenie wysokiej jakości kina rozrywkowego z nowoczesną formą, w której doskonale odnajdzie się zarówno pokolenie Facebooka, jak i starsi widzowie. Najlepsze polskie piosenki w nowoczesnych aranżacjach z choreografią Agustina Egurroli, wykonają: Kinga Preis, Stanisława Celińska, Eliza Rycembel, Antoni Pawlicki, Sebastian Fabijański oraz Bartosz Żuchowski.

Ten film to połączenie świetnych piosenek z kawałkiem dobrego kina” - zapowiada producentka Sylwia Wilkos. „Chcieliśmy w naszym nowym filmie połączyć wysoki poziom artystyczny z rzeczami, które trafiają do masowego widza. Myślę, że dzięki pracy ze wspaniałymi twórcami, to nam się udało” –

dodaje producent Klaudiusz Frydrych.

Miałem wrażenie, że to plan Chicago czy Mamma Mii!. To będzie nowoczesna forma, coś co możemy skojarzyć z zachodnim, amerykańskim, dynamicznym filmem.

-pracę na planie zachwala Antoni Pawlicki.

Wszystko Gra” to historia o poszukiwaniu szczęścia, miłości i radości życia. Zosia (Eliza Rycembel) próbuje zmienić świat za pomocą sztuki. Jej mama (Kinga Preis) niespodziewanie spotyka na swojej drodze kogoś wyjątkowego. Babcia (Stanisława Celińska) ukrywa tajemnicę z przeszłości. Trzy kobiety spróbują ocalić rodzinny dom. Przeżyją niejedną perypetię, by przekonać się, czego pragną. Czy uda im się to zdobyć?

W niezwykłej historii o miłości partnerują im Sebastian Fabijański, Antoni Pawlicki i Bartosz Żuchowski. Reżyseria Agnieszki Glińskiej i zdjęcia nominowanego do Oscara Pawła Edelmana gwarantują rozrywkę na najwyższym poziomie. Wszystko to w rytmie najpiękniejszych polskich piosenek w zupełnie nowych aranżacjach.

Niezapomniane melodie i doskonałe teksty najlepszych autorów – od Agnieszki Osieckiej, Jonasza Kofty przez Maanam po T.Love. Nowy blask tych przebojów podkreślą najlepsi tancerze w porywających choreografiach Agustina Egurroli.

To kolejny film z udziałem Kingi Preiss, w którym aktorka śpiewa. W grudniu na ekrany kin wejdą szokujące „Córki Dancingu”, o których nasz krytyk filmowy Łukasz Adamski pisał:

Choć akcja jest osadzona w głębokim komunizmie, nie dostajemy przenośni o totalitaryzmie. Przaśność lat 80-tych służy tu jako odbicie specyficznej krwawej baśni. „Córki Dancingu” pokazują, że Polacy, wbrew powszechnej opinii, potrafią robić horrory. Ba, jesteśmy w stanie sprzedać solidny slasher znad Wisły. Film Smoczyńskiej to przepyszna zabawa konwencją i igranie popkulturową mitologią na poziomie niemal Marjane Satrapi.

Czytaj również: PRL w dwóch barwach. Szokujące „Córki dancingu” i przezabawni „Excentrycy” Majewskiego

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych