Wychodzą na jaw nieznane fakty o początkach renesansu. Niezwykła wystawa gotyckich rzeźb z kości słoniowej w Lens

Fot. Julien Lanoo/flickr.com/CC/Wikimedia Commons
Fot. Julien Lanoo/flickr.com/CC/Wikimedia Commons

Wystawa gotyckich rzeźb z kości słoniowej w oddziale Luwru w Lens Wpływ paryskiej rzeźby z kości słoniowej w stylu dojrzałego gotyku na artystyczne ośrodki Toskanii ukazuje wystawa prezentowana w muzeum Luwru w Lens na północy Francji. Zgromadzone arcydzieła zmuszają do rewizji myślenia o początkach włoskiego renesansu.

W Lens, o godzinę drogi od Paryża, w minimalistycznym przeszklonym budynku projektu japońskich architektów do 28 września oglądać można wystawę rzeźby z kości słoniowej w stylu gotyku promienistego z 2. połowy XIII w. Luwr w Lens, na miejscu zamkniętej pół wieku temu kopalni węgla, poza kolekcją dzieł wypożyczonych z głównej siedziby w Paryżu organizuje ambitne wystawy. Taką jest obecna, nazwana „Złoto i kość słoniowa: Paryż, Piza, Florencja, Siena, 1250-1320”.

To pierwszy pokaz dokumentujący oddziaływanie paryskiego ośrodka na kolebkę włoskiego renesansu. W Lens zgromadzono 125 dzieł sztuki dekoracyjnej i rzeźby z 20 muzeów, a prócz kości słoniowej - witraże, iluminowane manuskrypty, dzieła sztuki emalierskiej oraz obrazy tablicowe o złotym tle symbolizującym wieczność.

Do najpiękniejszych należy pełna eleganckiej ekspresji para złoconych „Aniołów z Saudemont” z ostatniego trzydziestolecia XIII w. z Muzeum Sztuk Pięknych w Arras. Mają one wzniesione w górę skrzydła - cecha dość rzadka w sztuce tego czasu. Natomiast przykrycie dłoni draperią płaszcza wskazuje, że trzymały w nich narzędzia męki - „przedmioty tak święte, że nie można dotykać ich bezpośrednio” - wyjaśnia Xavier Dectot, dyrektor Luwr-Lens.

Grupy aniołów pojawiły się w sztuce w połowie XIII w., jako albo anioły muzykujące, lub właśnie z narzędziami Męki Pańskiej, przypominające o ofierze Chrystusa. Anielskie roje wokół ołtarzy umożliwiła wysoka pozycja angelologii w ówczesnej myśli teologicznej, zwłaszcza św. Tomasza z Akwinu - Doktora Anielskiego.

Styl promienisty, najbardziej czytelny w architekturze, stanowił apogeum dążenia do przezroczystości, by katedra stała się obrazem wizji Niebiańskiego Jeruzalem, zalanego potokami światła - najwyższego atrybutu boskiej doskonałości. Właśnie wtedy maksymalnie przeprute otworami ściany katedr wypełniły ogromne witraże, czego najwspanialszym przykładem jest Sainte Chapelle w Paryżu.

Architektoniczne formy, maswerki, szczyty, fiale i kwiatony, przejęte przez złotnictwo, rzeźbę, malarstwo tworzyły oprawę dla przedstawień figuralnych na naczyniach liturgicznych, relikwiarzach, przenośnych ołtarzach. Powstawały grupy rzeźbiarskie opowiadające historie biblijne nie tylko dla kościołów, ale także do prywatnych kaplic i prywatnej dewocji, z których wiele zniszczyła ze szczętem rewolucja francuska.

Była to epoka wielkich miast i nasilenia międzynarodowej wymiany handlowej. Płynne linie paryskiego gotyku, jego zainteresowanie naturą i skupienie na ludzkiej postaci wcześnie dotarły do Toskanii, gdzie działali Nicola Pisano i Giotto di Bondone, tworzący podstawy sztuki renesansu.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.