Po pijanemu uszkodził dom! Nie miał prawa jazdy, samochód zabrał matce. Oto skutki "rajdu" syna prezesa Puszczy Niepołomice

Syn prezesa Puszczy Niepołomice bohaterem skandalu. Młody piłkarz prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Nie miał przy tym prawa jazdy, a „rajd” zakończył na czyimś podwórku, uszkadzając dom. Auto zabrał swojej matce.

O sprawie zachowania Igora P., syna Jarosława Pieprzycy, poinformował portal weszlo.com.

Syn prezesa klubu Jarosława Pieprzycy w ostatnich dniach dał do wiwatu tak bardzo, że lokalna społeczność mówi o nim więcej niż o zespole po pierwszym awansie do Ekstraklasy

– czytamy.

7 czerwca, gdy państwo Pieprzyca wyjechali na weekend nad wodę, ich nieposiadająca prawa jazdy pociecha razem z ekipą zabrała luksusowe Audi Q5 należące do mamy piłkarza i urządziła sobie rajd po lokalnych drogach. Skończyło się to wjazdem w bramę i poważnym uszkodzeniem domu jednego z mieszkańców miasteczka

– pisze weszlo.com.

Wypowiedź policji

Portal opublikował też informacje dot. zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu przez Igora P. oraz komentarz rzecznika prasowego komendanta powiatowego policji w Wieliczce.

Nasze źródła informują, że Igor P. w wydychanym powietrzu miał 1,6 promila alkoholu. Nieco inną wersję co do stopnia upojenia młodego zawodnika przedstawia nam podkom. Paweł Tomasik, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Wieliczce, ale to jedyna rzecz, która jest tu – nomen omen – płynna. – Potwierdzam to zdarzenie, faktycznie miało ono miejsce. Pojazdem marki Audi Q5 kierował 16-letni mieszkaniec powiatu wielickiego, doszło do kolizji drogowej. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Mogę też potwierdzić, że ten 16-latek był w stanie nietrzeźwym, natomiast chodziło o nieco niższe wartości, ale na pewno powyżej promila – powiedział podkom. Paweł Tomasik

– czytamy.

Głos zabrał również ojciec Igora P. Prezes Puszczy Niepołomice mówi o konsekwencjach, które wobec jego syna wyciągnie sąd.

Niewątpliwie Igor popełnił duży błąd i poniesie skutki swojego postępowania. Mój Syn bardzo żałuje, że do takiego zdarzenia doszło i zdaje sobie sprawę z czekających go konsekwencji, które wyciągnie wobec niego sąd

– powiedział Jarosław Pieprzyca.

Co ważne, Igor P. to utalentowany piłkarz, który jest najmłodszym graczem w historii, który zadebiutował w Ekstraklasie. W swoim pierwszym meczu w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej miał zaledwie 15 lat i 19 dni. Miało to miejsce w 2023 roku. Do tej pory pomocnik zespołu z Niepołomic ma na koncie cztery występy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ostra wymiana zdań między Śpiewakiem a Piechocińskim! „Czy wszyscy PSL-owcy to takie mało bystre płatki śniegu?”

mly/weszlo.com