Szokujące szczegóły przesłuchania Kajetana P. Zabił, bo szacunek dla życia ludzkiego uważał za słabość!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Youtube.com
Fot. Youtube.com

Katarzyna J. była przypadkową ofiarą Kajetana P., który postanowił, że musi zabić człowieka w ramach pracy nad sobą i walki ze słabościami - powiedział w środę dziennikarzom rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej Przemysław Nowak ujawniając część wyjaśnień Kajetana J.

Nowak dodał, że wszelkie czynności z udziałem Kajetana P. zostały zakończone. Przesłuchanie, prowadzone przez dwóch prokuratorów w obecności pełnomocnika rodziny ofiary, odbyło się w sobotę. Było rejestrowane kamerą video. Według Nowaka podejrzany nie zgodził się na udział w wizji lokalnej. Jak dodał prokurator przesłuchano też wszystkich świadków, a dalszy bieg śledztwa zależy m.in. od tempa pozyskiwania opinii biegłych - w tym m.in. opinii traseologicznej i biologicznej.

Nie mamy jeszcze ostatecznej ekspertyzy po sekcji zwłok. Zapewne będzie też opinia z obserwacji sądowo-psychiatrycznej

– dodał Nowak.

Prokuratura postanowiła ujawnić część wyjaśnień Kajetana P. m.in. by 

uciąć pewne doniesienia medialne, które nie znajdują odzwierciedlenia w materiale dowodowym.

Z uwagi na szacunek dla ofiary prokurator nie ujawnił tego, co J. powiedział o swym zamiarze zrobienia z ciałem Katarzyny J. po zabójstwie. Prokuratura zaprzecza, by J. mógł być związany z jakimś innym przestępstwem.

Nic na to obecnie nie wskazuje

– powiedział Nowak.

Przedstawiając przebieg zdarzenia Kajetan P. powiedział prokuratorom, że targały nim sprzeczne emocje, miał potrzebę samodoskonalenia i pozbywania się ludzkich słabości. Elementem samodoskonalenia były m.in. głodówki, intensywne ćwiczenia fizyczne, zerwanie wszelkich związków z rodziną. Na pewnym etapie tej ewolucji, jak sam mówił, uznał, że musi zabić jakąś osobę

– mówił Nowak, cytując wyjaśnienia podejrzanego.

123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych