To już czwarty dzień absurdalnych manifestacji grupy „Ostatnie Pokolenie”. Tym razem aktywiści próbowali zablokować most nad Kanałem Żerańskim na ulicy Modlińskiej w Warszawie. Według relacji policji utrudnienia były chwilowe. Zniecierpliwieni kierowcy sami zaczęli usuwać ich z ulicy.

Działacze z grupy „Ostatnie Pokolenie” intencjonalnie wybrali godziny porannego szczytu komunikacyjnego na jednej z najruchliwszych stołecznych wylotówek w czasie, gdy tysiące osób próbuje dojechać na czas do pracy. Wzbudziło to uzasadnione oburzenie i złość kierowców.

W zamieszczonych w mediach społecznościowych nagraniach, aktywiści utyskują, że funkcjonariusze policji rzekomo brutalnie ściągają ich z zablokowanej jezdni.

Jest to czwarty dzień protestu aktywistów klimatycznych. Wcześniej podejmowali próby blokad: Mostu Poniatowskiego, Mostu Gdańskiego, Mostu Śląsko-Dąbrowskiego i Mostu Świętokrzyskiego. Zgodnie z zapowiedzią mają to robić codziennie przez dwa tygodnie.

CZYTAJ TAKŻE: Aktywiści klimatyczni zablokowali dwa mosty w Warszawie! Interweniowała policja. „Ruch był chwilowo wstrzymany”

pn/X