Pielgrzymka Franciszka na Maltę. "Papież przybywa na naszą wyspę jako posłaniec pojednania i miłosierdzia na całym świecie"

Papież Franciszek przyleciał w sobotę na Maltę rozpoczynając dwudniową wizytę na wyspie na Morzu Śródziemnym. Papieski samolot wylądował na lotnisku w mieście Luqa.

CZYTAJ TEŻ:

— Szef Episkopatu na prywatnej audiencji u Ojca Świętego. Abp. Gądecki mówił m.in. o pomocy Kościoła uchodźcom z Ukrainy

— Papież Franciszek: Trzeba wykreślić wojnę z historii człowieka, zanim wojna wykreśli człowieka z historii. To niszczenie przyszłości

— Przerażające nagranie z wyzwolonej Buczy… Ciała mieszkańców zabitych przez rosyjskich żołnierzy leżą na ulicy. WIDEO

Podróż papieża na Maltę

Franciszek jest trzecim papieżem odwiedzającym Maltę. Święty Jan Paweł II złożył wizyty w 1990 i 2001 roku, a Benedykt XVI w 2010 roku.

Ta podróż była planowana na maj 2020 r., ale została przełożona z powodu pandemii Covid-19.

Papieża wita na lotnisku prezydent kraju George William Vella.

Po krótkiej ceremonii papież pojedzie do stolicy Malty, Valletty. Tam w Pałacu Wielkiego Mistrza, oficjalnej siedzibie prezydenta przeprowadzi z nim rozmowę i spotka się z premierem Robertem Abelą, a następnie wygłosi pierwsze przemówienie, do władz.

Po południu papież popłynie katamaranem na wyspę Gozo na spotkanie modlitewne w tamtejszym sanktuarium maryjnym Ta’ Pinu.

Noc papież spędzi w siedzibie nuncjatury apostolskiej w Rabacie.

Papież przybywa na naszą wyspę jako posłaniec pojednania i miłosierdzia nie tylko w basenie Morza Śródziemnego, ale na całym świecie

— powiedział arcybiskup Malty Charles Scicluna.

Migracja i uchodźcy głównym tematem

Ze względu na położenie kraju podróż będzie skoncentrowana między innymi na tematyce migracji i na tym, jak reaguje na nią Europa, ale oczekuje się też szerszego spojrzenia na kwestię uchodźców w kontekście największego na kontynencie od zakończenia drugiej wojny światowej kryzysu humanitarnego z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Po Malcie Franciszek będzie podróżował zamkniętym samochodem, papamobile, a także katamaranem, którym popłynie na wyspę Gozo.

wkt/PAP