Ksiądz Wojciech Lemański, zwolennik opozycji, swojego czasu widywany regularnie na manifestacjach KOD, daje sobie prawo do bycia autorytetem moralnym. Od księdza można by jednak wymagać elementarnego szacunku dla ludzi, zrozumienia ich trudnej sytuacji i jedności oraz wsparcia w trudnym czasie pandemii koronawirusa. Tymczasem ks. Lemański ogłasza „po większości tych „katolickich” tytułów - płakał nie będę”. Cała prasa znalazła się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Katolicka dystrybuowana, w dużej części w kościołach, w jeszcze trudniejszej. Ks. Lemański zapominając, że pracują tam ludzie mający na utrzymaniu rodziny i tracący pracę, krytykuje tytuły, z których poglądami nie jest mu po drodze.
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że wszystkie gazety od chwili wybuch pandemii koronawirusa i wprowadzenie kwarantanny notują spadki sprzedaży. W najtrudniejszej sytuacji jest prasa katolicka, dystrybuowana w kościołach. Kościoły są dostępne dla niewielkiej liczby wiernych, więc gazet nikt tam nie kupuje.
Ks. Lemański krytykuje poziom pracy katolickiej
W zakrystii, w oczekiwaniu na kolejne zajęcia, przeglądam leżące na stoliku tygodniki katolickie. Moje zdanie nie jest tu miarodajne, ale poziom większości tytułów uważam za słaby, a nawet bardzo slaby
—stwierdził kapłan.
Dlaczego słabe?
Nie są tak nowoczesne i liberalne jak chociażby Tygodnik Powszechny, który stanął w obronie aktywistki LGBT, rozmywał katolicką naukę o homoseksualizmie i skrytykował IPN za udział w Kongresie Ojca Pio.
Lemański atakuje prasę katolicką i stwierdza:
Reklama opłacona przez KPRM. Wielostronicowy wywiad z jednym, jedynym kandydatem na prezydenta R.P. Kilkustronicowy program telewizji rządowej. Wkładka tradycjonalistów. Felietony dziwnie jednostronne. Gdyby nie parafialny kolportaż przed kościołami, już dawno te katolickie tytuły upadłyby. Teraz proces upadku dramatycznie przyspieszył. Po większości tych „katolickich” tytułów - płakał nie będę
—stwierdził.
No tak, wywiadu z ks. Lemańskim ta prasa, by nie zrobiła, na wywiad z… prymaską Kościoła Szwecji też miejsce tu nie ma. Jest miejsce na tradycję i wartości bliskie osobom biorącym aktywny udział w życiu Kościoła. Po kapłanie jednak można by się spodziewać chociaż empatii dla ludzi tracących pracę.
CZYTAJ TEŻ:
aes/FB/Wojciech Michał Lemański
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/496226-skandaliczne-slowa-ks-lemanskiego-o-prasie-katolickiej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.