Poruszające szczegóły zamachu na Jana Pawła II. Kard. Dziwisz: „Ręka Boża go uratowała. Był przeszyty na wylot”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wikipedia.org
Fot. wikipedia.org

Jan Paweł II trzykrotnie przebaczył Ali Agcy, Agca nigdy go nie przeprosił - mówił dziennikarzom metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, wspominając zamach na papieża z 13 maja 1981 r.

Do Jana Pawła II 35 lat temu strzelał na placu św. Piotra Turek Mehmet Ali Agca.

Trzy razy Ojciec Święty wyraził się, że przebacza. Pierwszy raz jeszcze nie wiedząc komu, w drodze do szpitala. Byłem świadkiem, słabym głosem. Później w pierwszą niedzielę, gdy miał Angelus, publicznie przebaczył. Odwiedził Ali Agcę w więzieniu. Byłem w tej samej sali, mogłem słyszeć całą rozmowę. Ojciec Święty pojechał do niego jak do brata, żeby w Roku Jubileuszowym okazać mu swoje przebaczenie i życzliwość

– mówił kard. Dziwisz.

Absolutnie nie słyszałem słowa: proszę o przebaczenie, przepraszam ze strony Ali Agcy. Natomiast słyszałem, że był bardzo zainteresowany trzecim sekretem fatimskim

– dodał.

Kardynał mówił, że nie ma wątpliwości, kto zlecił zamach, ale nie będzie rzucał oskarżeń, skoro papież przebaczył zamachowcowi.

Myślę, że moje przekonanie jest takie samo, jak wszystkich innych

– dodał.

Pytany o tzw. bułgarski trop kardynał powiedział: „byli w to zamieszani, ale to nie znaczy, że od nich wyszła decyzja”.

Od momentu wyboru Jan Paweł II był traktowany jako papież niewygodny, papież, który zna marksizm, zna komunizm. Traktowany był przez komunistów jako zagrożenie dla komunizmu. Myślę, że się w tym nie pomylili. Jego pontyfikat przyczynił się do tego, że marksizm na świecie upadł

– uważa kard. Dziwisz.

123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych