Ci, którzy ratowali Żydów w trakcie drugiej wojny światowej, zachowali się jak trzeba
—powiedział szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, który w środę odznaczył Medalami „Pro Patria” Annę Stupnicką-Bando, Józefa Walaszczyka oraz Tadeusza Stankiewicza.
Medale „Pro Patria” z rąk szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jana Józefa Kasprzyka odebrała prezes Polskiego Towarzystwa Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata Anna Stupnicka-Bando, która wraz z matką Janiną Stupnicką uratowała 11-letnią Lilianę, Józef Walaszczyk, który uratowanych Żydów zatrudniał w swojej fabryce oraz Tadeusz Stankiewicz, który pomagał ojcu Józefowi ukrywającemu Żydów w swojej leśniczówce.
Cieszę się, że ten zjazd rozpoczął się dziś w południe spotkaniem u prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, gdzie Krzyżami Komandorskimi Orderu Odrodzenia Polski uhonorowani zostali ci, którzy w czasie drugiej wojny światowej i w czasie okupacji niemieckiej zachowali się jak trzeba
—powiedział Kasprzyk podczas uroczystości, zorganizowanej z okazji II Ogólnopolskiego Zjazdu Polaków, którzy w czasie okupacji niemieckiej ratowali Żydów.
To moment, w którym powinniśmy się wszyscy wspólnie zastanowić, skąd brała się u państwa ta wielka moc, siła, determinacja i odwaga w dokonaniu tak heroicznych czynów, jakim było ratowanie współbraci, ratowanie zagrożone karą śmierci
—podkreślił.
Jak przypomniał Kasprzyk, Polska była jedynym krajem okupowanym, gdzie za pomoc okazywaną Żydom groziła kara śmierci.
Stało się tak dlatego, ponieważ okupant niemiecki wiedział, że tu, właśnie na ziemiach polskich, Żydzi znajdą pomoc, i dlatego takie sankcje przewidział dla tych, którzy zachowali swoje człowieczeństwo i zachowali się w tym piekle wojny jak anioły, jak święci
—powiedział.
Jego zdaniem odpowiedź na to, skąd ratujący Żydów wzięli siłę i odwagę, jest w pokoleniu, do którego należą - ukształtowanym przez II Rzeczpospolitą.
To był wspaniały czas w polskiej historii, kiedy po półtorawiekowej niewoli odrodziła się Polska i polska państwowość, przez co Polska stała się po raz kolejny, po pierwszej Rzeczpospolitej, wspólnym domem dla wszystkich obywateli, bez względu na wszystkie różnice narodowe, wyznaniowe i światopoglądowe. II Rzeczpospolita była państwem wielu kultur, narodów i religii, które żyły obok siebie i przenikały się nawzajem, ale każdy wiedział, że jest synem jednej ojczyzny - Rzeczpospolitej
—powiedział.
Choć te narodowości, wyznania czasem się różniły między sobą, czasem nawet toczyły bardzo dramatyczny spór, to był to spór w wielkiej rodzinie, której na imię było Rzeczpospolita wielu narodów. Państwo, wychowani w atmosferze szacunku i miłości do drugiego człowieka, zdecydowali się na tak heroiczne akty, jakie miały miejsce w latach okupacji niemieckiej. (…) Ogromne znaczenie miała tutaj religia chrześcijańska. (…) Dramat drugiej wojny światowej i Holokaustu wziął się stąd, że narodowo-socjalistyczna niemiecka Trzecia Rzesza podeptała jeden z fundamentów tworzących Europę przez wieki. Tym fundamentem była żelazna zasada: kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. W to miejsce wszedł pogański kult siły, która stoi przed prawem i przed człowieczeństwem
—dodał.
Jak mówił Kasprzyk, ratujący Żydów, wychowani w kulturze chrześcijańskiej i cywilizacji łacińskiej, pozostali temu wierni i (…) znaleźli w sobie tę siłę, tę moc, aby pomimo złu służyć dobru.
Służba dobru to służba drugiemu człowiekowi, bliźniemu. Za to Rzeczpospolita jest wam dozgonnie wdzięczna, jesteście państwo (…) powodem ogromnej dumy, że należymy do narodu, który podczas drugiej wojny światowej zachował się jak trzeba. Jesteście państwo dla nas wszystkich niedoścignionym wzorem i przykładem, jak być wiernym wartościom, jak być oddanym drugiemu człowiekowi i jak być mężnym i odważnym, i jak nie zadawać pytań +po co+ i +za ile+, tylko służyć
—dodał.
Druga Rzeczpospolita ukształtowała etos służby wspólnocie i współobywatelom. Można powiedzieć, że to wychowanie w drugiej Rzeczpospolitej przyniosło doskonałe efekty, bo państwo są doskonałym przykładem na to właśnie, że tak zaszczepione wartości potem owocują. Jesteśmy my wszyscy państwu bardzo wdzięczni i z państwa bardzo dumni
—podkreślił.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ci, którzy ratowali Żydów w trakcie drugiej wojny światowej, zachowali się jak trzeba
—powiedział szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, który w środę odznaczył Medalami „Pro Patria” Annę Stupnicką-Bando, Józefa Walaszczyka oraz Tadeusza Stankiewicza.
Medale „Pro Patria” z rąk szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jana Józefa Kasprzyka odebrała prezes Polskiego Towarzystwa Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata Anna Stupnicka-Bando, która wraz z matką Janiną Stupnicką uratowała 11-letnią Lilianę, Józef Walaszczyk, który uratowanych Żydów zatrudniał w swojej fabryce oraz Tadeusz Stankiewicz, który pomagał ojcu Józefowi ukrywającemu Żydów w swojej leśniczówce.
Cieszę się, że ten zjazd rozpoczął się dziś w południe spotkaniem u prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, gdzie Krzyżami Komandorskimi Orderu Odrodzenia Polski uhonorowani zostali ci, którzy w czasie drugiej wojny światowej i w czasie okupacji niemieckiej zachowali się jak trzeba
—powiedział Kasprzyk podczas uroczystości, zorganizowanej z okazji II Ogólnopolskiego Zjazdu Polaków, którzy w czasie okupacji niemieckiej ratowali Żydów.
To moment, w którym powinniśmy się wszyscy wspólnie zastanowić, skąd brała się u państwa ta wielka moc, siła, determinacja i odwaga w dokonaniu tak heroicznych czynów, jakim było ratowanie współbraci, ratowanie zagrożone karą śmierci
—podkreślił.
Jak przypomniał Kasprzyk, Polska była jedynym krajem okupowanym, gdzie za pomoc okazywaną Żydom groziła kara śmierci.
Stało się tak dlatego, ponieważ okupant niemiecki wiedział, że tu, właśnie na ziemiach polskich, Żydzi znajdą pomoc, i dlatego takie sankcje przewidział dla tych, którzy zachowali swoje człowieczeństwo i zachowali się w tym piekle wojny jak anioły, jak święci
—powiedział.
Jego zdaniem odpowiedź na to, skąd ratujący Żydów wzięli siłę i odwagę, jest w pokoleniu, do którego należą - ukształtowanym przez II Rzeczpospolitą.
To był wspaniały czas w polskiej historii, kiedy po półtorawiekowej niewoli odrodziła się Polska i polska państwowość, przez co Polska stała się po raz kolejny, po pierwszej Rzeczpospolitej, wspólnym domem dla wszystkich obywateli, bez względu na wszystkie różnice narodowe, wyznaniowe i światopoglądowe. II Rzeczpospolita była państwem wielu kultur, narodów i religii, które żyły obok siebie i przenikały się nawzajem, ale każdy wiedział, że jest synem jednej ojczyzny - Rzeczpospolitej
—powiedział.
Choć te narodowości, wyznania czasem się różniły między sobą, czasem nawet toczyły bardzo dramatyczny spór, to był to spór w wielkiej rodzinie, której na imię było Rzeczpospolita wielu narodów. Państwo, wychowani w atmosferze szacunku i miłości do drugiego człowieka, zdecydowali się na tak heroiczne akty, jakie miały miejsce w latach okupacji niemieckiej. (…) Ogromne znaczenie miała tutaj religia chrześcijańska. (…) Dramat drugiej wojny światowej i Holokaustu wziął się stąd, że narodowo-socjalistyczna niemiecka Trzecia Rzesza podeptała jeden z fundamentów tworzących Europę przez wieki. Tym fundamentem była żelazna zasada: kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. W to miejsce wszedł pogański kult siły, która stoi przed prawem i przed człowieczeństwem
—dodał.
Jak mówił Kasprzyk, ratujący Żydów, wychowani w kulturze chrześcijańskiej i cywilizacji łacińskiej, pozostali temu wierni i (…) znaleźli w sobie tę siłę, tę moc, aby pomimo złu służyć dobru.
Służba dobru to służba drugiemu człowiekowi, bliźniemu. Za to Rzeczpospolita jest wam dozgonnie wdzięczna, jesteście państwo (…) powodem ogromnej dumy, że należymy do narodu, który podczas drugiej wojny światowej zachował się jak trzeba. Jesteście państwo dla nas wszystkich niedoścignionym wzorem i przykładem, jak być wiernym wartościom, jak być oddanym drugiemu człowiekowi i jak być mężnym i odważnym, i jak nie zadawać pytań +po co+ i +za ile+, tylko służyć
—dodał.
Druga Rzeczpospolita ukształtowała etos służby wspólnocie i współobywatelom. Można powiedzieć, że to wychowanie w drugiej Rzeczpospolitej przyniosło doskonałe efekty, bo państwo są doskonałym przykładem na to właśnie, że tak zaszczepione wartości potem owocują. Jesteśmy my wszyscy państwu bardzo wdzięczni i z państwa bardzo dumni
—podkreślił.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/361915-polacy-ratujacy-zydow-odznaczeni-medalami-pro-patria-rzeczpospolita-jest-wam-dozgonnie-wdzieczna-wideo-i-zdjecia?strona=1