Nie ma żadnej sprzeczności w oddawaniu hołdu oraz w budowaniu narodowej tożsamości w oparciu i o AK, i o Żołnierzy Niezłomnych. Łączyła ich przecież ta sama idea walki o wolną, całą oraz suwerenną Polskę. Trzeba więc zachować właściwe proporcje w uprawianiu polityki historycznej nieustannie podkreślając, że powojenne podziemie niepodległościowe wyrosło z etosu Armii Krajowej, a także innych, walczących o niepodległość formacji militarnych, nawet jeżeli nie podlegały one konstytucyjnym władzom II RP na Uchodźstwie, jak np. Narodowe Siły Zbrojne.
Pamiętajmy tedy solidarnie o wszystkich, którzy od 1939 roku aż po kres sowieckiego panowania nad Wisłą stawiali opór narzuconej władzy i nie szczędzili ofiary krwi w walce z nią.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie ma żadnej sprzeczności w oddawaniu hołdu oraz w budowaniu narodowej tożsamości w oparciu i o AK, i o Żołnierzy Niezłomnych. Łączyła ich przecież ta sama idea walki o wolną, całą oraz suwerenną Polskę. Trzeba więc zachować właściwe proporcje w uprawianiu polityki historycznej nieustannie podkreślając, że powojenne podziemie niepodległościowe wyrosło z etosu Armii Krajowej, a także innych, walczących o niepodległość formacji militarnych, nawet jeżeli nie podlegały one konstytucyjnym władzom II RP na Uchodźstwie, jak np. Narodowe Siły Zbrojne.
Pamiętajmy tedy solidarnie o wszystkich, którzy od 1939 roku aż po kres sowieckiego panowania nad Wisłą stawiali opór narzuconej władzy i nie szczędzili ofiary krwi w walce z nią.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/290975-armia-krajowa-i-zolnierze-niezlomni-to-jedno?strona=2