Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

CZYTAJ TAKŻE: Znaki mówią dobitniej niż słowa. Najświętszy Sakrament wkroczył na pl. Zbawiciela. Tęcza uruchomiła zraszacze. ZDJĘCIA

Artur Zawisza zamieścił na Facebooku wpis, który wywołuje gorące kontrowersje.

Polityk Ruchu Narodowego zaprezentował obok siebie dwa zdjęcia. Jedno przedstawia ubogich rolników klęczących przed niesionym przez księdza Najświętszym Sakramentem.

Drugie - młodych gości knajpek przy pl. Zbawiciela w Warszawie, którzy nie reagują na przechodzącą parę metrów od nich procesję Bożego Ciała.

Zawisza zestawiając dwa zdjęcia, skomentował:

Wytęż wzrok i znajdź na załączonych obrazkach ludzi i bydło:

Wywołał żywą dyskusję. Z ciekawymi argumentami.

Nie zabrakło zachwytów:

Aleksandra: Genialne… i zarazem tak smutne.

Krystyna: Cywilizacja bestresowców, wychowanych i gardzących jakimikolwiek wartościami, egoistów, roszczeniowców, pyszałków! Takie cywilizacje szybko ginęły. Widocznie Opatrznośc co jakiś czas musi takie sprzątanie robic - ku przestrodze!

Agata: Powiem tak. Podstawowe normy kultury nakazywałyby chociażby wstać. Nie jest ważne, czy ktos wierzy czy nie. Podobnie jest, kiedy facet wchodzi do kościoła, musi zdjąć czapkę, nawet jak nie jest katolikiem. Nawiasem mówiąc, to, jako osoba majaca kontakt z dziećmi i młodzieżą w racji zawodu- jestem przewodnikiem i pilotem turystycznym, obserwuje, ze wyrasta nam pokolenie, dla ktorych zdejmowanie czapki w kościele nie jest oczywistym odruchem. Wiele razy musze zwracać nastolatkom uwagę we wnętrzu sakralnym. Ale! Niezależnie od tego, nikogo nie mozna nazywać bydłem. Jezus nakazuje nam miłość do naszych bliźnich.

Ale pojawiło się również dużo głosów krytycznych. Brzmiących lewicowo:

Tomasz: Bydło, bo co? Bo postanowili inaczej wykorzystać swój czas? Niby pan i pana środowisko przywiązuje ogromną wagę do wartości chrześcijańskich, wśród których prym wiodą miłosierdzie i poszanowanie…. a w tym momencie obraża pan ludzi. Czy nie jest to pokaz obrzydliwej hipokryzji? Jedni poszli sobie na procesję, inni na piwo…każdy robi to, co chce.

A co z ludźmi odrzucającymi idee Boga? Nie z powodu wygody, a przekonań, wnioskowań? Przecież byliby hipokrytami idąc w tej procesji. A przecież moralność może być u nich już europejska. Powiem więcej, ludzie na zdjęciu nie przeszkadzają w procesji, więc ją tolerują. Zdjęcie świetnie obrazuje obraz współczesnej Polski, tutajszego „folkloru”, po co na tej podstawie obrażać i atakować?

Ale i również prawicowo:

Strona 1 z 2